Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kogut kontra Czernecki: kto wygra wyścig o pomnik katastrofy smoleńskiej?

Paweł Szeliga
fot. stanisław śmierciak
Dwaj politycy PiS, niezależnie od siebie, zgłosili pomysł wybudowania w Nowym Sączu pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej. W piątek zapowiedział to sądecki radny Artur Czernecki, członek władz krajowych partii. Dzień później rano komunikat do mediów rozesłało biuro prasowe senatora PiS Stanisława Koguta, szefa partii w regionie.

Zobacz także: Nowy Sącz: powstanie pomnik smoleński?

Czernecki podkreśla, że miesiąc temu uzyskał zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków na ulokowanie pomnika na placu przy kościele św. Kazimierza. Zależało mu, by monument ku czci ofiar katastrofy smoleńskiej sąsiadował z tablicami katyńskimi wmurowanymi w ścianę tej świątyni. Gdy skompletował 21-osobowy komitet budowy, zawiadomił media.

Biuro senatora Koguta twierdzi, że już w styczniu 2011 r. z prośbą o poparcie idei budowy monumentu łączącego dwie wielkie narodowe tragedie - katyńską i smoleńską, wystąpiło do niego Stowarzyszenie Sądeckie Rodziny Katyńskie. "Szkic projektu przedstawiony wówczas pokazuje fragment nasypu kolejowego, z którego w pewnym momencie tory unoszą się ku niebu, tworząc krzyż" - czytamy w komunikacie.

Inicjatywa ta miała zyskać poparcie "środowiska PiS". Radny Czernecki zaprzecza jednak, aby o niej słyszał. - Wspominano coś o budowie pomnika katyńskiego, ale nie o tym, że miałby nawiązywać także do katastrofy smoleńskiej - przekonuje Czernecki.

Podkreśla, że jego projekt jest apolityczny. Dlatego w komitecie budowy nie ma polityków, lecz proboszczowie sądeckich parafii, przedsiębiorcy, działacze społeczni oraz krewni gen. Franciszka Gągora i posła Wiesława Wody, którzy zginęli w katastrofie prezydenckiego samolotu. Zdaniem Czerneckiego, samorządowcami i społecznikami, a nie politykami, są prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak (PiS), radni wojewódzcy PO: Leszek Zegzda i Zygmunt Berdychowski oraz on sam.

Senator Kogut w sobotę zaprzeczył, aby kwestionował inicjatywę Czerneckiego. Zapewnił, że poprze jego pomysł. Dlaczego biuro rozesłało komunikat, nie potrafił odpowiedzieć. - Upamiętnienie ofiar katastrofy smoleńskiej wymaga pracy ponad podziałami - dodał Kogut.

Tego samego zdania jest prezydent Ryszard Nowak. - Im więcej osób popiera tę ideę, tym lepiej. Jeśli wśród nich jest senator Kogut, to można się tylko cieszyć - mówi. - Jeśli rada miasta zaakceptuje pomysł, to rozpisany zostanie konkurs na pomnik. Nie ma przeszkód, by zgłosiło się stowarzyszenie rodzin katyńskich, które przed rokiem zabiegało o poparcie swojej inicjatywy u senatora Koguta.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kogut kontra Czernecki: kto wygra wyścig o pomnik katastrofy smoleńskiej? - Nowy Sącz Nasze Miasto

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto