- Brak zainteresowania konkretnymi placówkami, mimo że mieszczą się w okolicach, gdzie mieszkają dzieci i młodzież, może wynikać z braku poczucia bezpieczeństwa - przekonuje Fecko. - To zaś prowadzi do niewykorzystania potencjału placówek oświatowych.
Interpelował w tej sprawie na ostatniej sesji rady miasta. Odpowiedzi od prezydenta nie otrzymał, ale jego pomysł spodobał się komendantowi sądeckiej policji Henrykowi Koziałowi. Według naszych informacji, niedobór uczniów dotyczy m.in. szkoły na osiedlu Milenium. Placówka z dużym potencjałem ma kłopoty związane z wybrykami chuligańskimi, do jakich dochodzi w jej sąsiedztwie.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
