Dochody urzędników w Zabrzu. Ile zarabiają szefowie instytucji kultury?

Kultura i wielkie pieniądze, to nie jest chyba bezpośrednie skojarzenie. I faktycznie, analizując oświadczenia majątkowe szefów zabrzańskich instytucji kultury od razu można zauważyć, że ich zarobki blado wypadają przy pensjach prezesów np. wodociągów czy szpitala. Ale spokojnie, dochody rzędu 100 tysięcy złotych rocznie to wciąż całkiem sporo.

Dochody urzędników w Zabrzu - ile zarabiają szefowie miejskich instytucji kultury?

Z racji kierowania instytucją kultury najwięcej, bo ok. 141 tys. zł, zarobił w ubiegłym roku Bartłomiej Szewczyk, dyrektor Muzeum Górnictwa Węglowego. Do tego doszło jeszcze ok. 24 tys. zł, które zarobił zasiadając w zarządzie spółki Kardiomed Silesia oraz radzie nadzorczej Zabrzańskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Dyrektor MGW zgromadził 35 tys. zł oszczędności, ma również polisę na życie wartą 179 tys. Jego majątek to również spółdzielcze mieszkanie (48 mkw. i 168 tys. zł wartości) oraz własnościowe, 24-metrowe mieszkanie warte 75 tys. Ma nissana almerę z 2002 oraz 43 tys. zł kredytu.

Sumą wszystkich swoich ubiegłorocznych dochodów przegania go Sławomir Chrzanowski. Dyrektor Filharmonii Zabrzańskiej zarobił łącznie ponad 188 tys. zł. Z tej kwoty jednak ledwie 73,7 tys. to wynagrodzenie za kierowanie placówką. Pozostałe dochody, to prawa autorskie i umowy o dzieło. Ma 32,5 tys. zł oszczędności oraz polisę o wartości 60 tys. zł. Nie posiada żadnej nieruchomości, ale ma dwa samochody: nissana quashquai i hondę jazz.

116,7 tys. zł zarobił w 2012 roku Wiesław Śmietana, dyrektor Domu Muzyki i Tańca. Nie miał innych źródeł dochodu. Nie ma również żadnej nieruchomości. Zgromadził 23,5 tys. zł, ale ma również niemal 22 tys. zł kredytu. Ma hondę CRV z 1998 roku.

Jerzy Makselon, dyrektor Teatru Nowego, za kierowanie placówką otrzymał 107 tys. zł wynagrodzenia. Ma 50 tys. zł i 200 dolarów oszczędności. Ma dom i działkę (łączna wartość - 105 tys.), jest też współwłaścicielem 62-metrowego mieszkania o wartości 100 tys. Ma kię rio z 2007.

Ryszard Klein, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, zarobił 99,7 tys. (2 tys. z innych źródeł). Ma 6 tys. zł oszczędności, mieszkanie spółdzielcze oraz dom (współwłasność) o łącznej wartości 450 tys. zł. Ma również 230 tys. zł kredytu i renault clio z 2003 r.

Tomasz Iwasiów, szef Miejskiej Biblioteki Publicznej, zarobił z racji pełnienia tej funkcji 94,5 tys. zł. Ponadto 21,6 tys. przyniosło mu zasiadanie w zarządzie Szpitala Miejskiego. Nie ma on żadnych oszczędności, samochodu, ani kredytu. Jest współwłaścicielem domu i działki o wartości 800 tys. zł.

Żadnych nieruchomości, samochodów, ani kredytów nie posiada również Urszula Wieczorek. Szefowa Muzeum Miejskiego w Zabrzu ma 35 tys. zł oszczędności. Zarobiła 70,7 tys. zł.