Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Domorosły alchemik wywołal panikę we wsi. Kobieta i dwoje dzieci w szpitalu

Redakcja
Stanisław Śmierciak
We wsi Polna w gminie Grybów strażacy z trudem dotarli do oddalonego od szosy domu, z którego wydobywał się straszliwy odór drażniący drogi oddechowe mieszkańców gospodarstw znajdujących się nawet w znacznej odległości. Z feralnego domostwa karetka pogotowia zabrała do szpitala kobietę i dwoję jej dzieci. Odór, który nader uciążliwie roznosił się po okolicy, wydobywał się z naczynia, w którym właściciel gospodarstwa intensywnie podgrzewał tajemnicze substancje. Jakie? Ustalają to policyjni eksperci.

Oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu o godz. 13.30 w środę został zaalarmowany, że w znacznej części wsi Polna nagle wyczuwalny stał się bardzo intensywny odór, który mieszkańcom uniemożliwia swobodne oddychanie.

W miejsce zagrożenia, do wioski w gminie Grybów, natychmiast pospieszyła specjalistyczna jednostka ratownictwa chemicznego PSP z Nowego Sącza. Skierowano tam również kilka ochotniczych straży pożarnych z pobliskich miejscowości. Zadysponowano do akcji także strażacki pojazd mogący poruszać się w najtrudniejszym terenie, bo tylko on umożliwiał szybkie dotarcie ratowników do domostwa będącego źródłem straszliwego smrodu.

Strażacy i policjanci, którzy dotarli do budynku wzbudzającego strach mieszkańców wioski, stwierdzili, że mężczyzna przebywający w domu, intensywnie podgrzewa jakieś płynne substancje. To one były źródłem odoru trudnego do wytrzymania. Badanie czujnikami będącymi w dyspozycji strażaków nie wykazały, by w powietrzu znajdowały się substancje bezpośrednio zagrażające życiu ludzi.

Uciążliwość smrodu wydobywającego się z płynów ogrzewanych przez mężczyznę, eksperymentującego niczym średniowieczny alchemik, okazała się jednak tak wielka, że ambulansem pogotowia ratunkowego trzeba było przetransportować do szpitala osoby przebywające w gospodarstwie. Kobietę i dwoje dzieci.

Policjanci zabezpieczyli substancje, których używał domorosły alchemik. Będą one poddane dokładnym analizom przez ekspertów w specjalistycznych laboratoriach kryminalistycznych i chemicznych.

Policja stara się ustalić jaki cel miały poczynania mężczyzny, które wywołały panikę mieszkańców wsi położonej nieopodal Grybowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto