Święto Dzieci Gór 2013 - zobacz szczegółowy program
Tłumy sądeczan na drodze korowodu i tłumy na Rynku witały barwny korowód trzynastu zespołów uczestniczących w Święcie Dzieci Gór. Powitała ich ze sceny trombita Józefa Brody, dyrektora artystycznego, który zaintonował wiersz Kasprowicza o otwieraniu ludzkich serc. Na co? Oczywiście na przyjaźń, dobro, piękno, bo to wszystko emanuje z każdego sądeckiego festiwalu. A tegoroczny jest już dwudziesty pierwszy.
Dzieci otrzymały symboliczne klucze do bram grodu na znak, że nie tylko mogą się czuć w Nowym Sączu jak u siebie w domu, lecz także by potwierdzić, że dzieciaki od pierwszego dnia podbiły serca sądeczan i uśmiechem zdobyły miasto.
Koncert inauguracyjny rozpoczął etiudą taneczną dorosły zespół "Niskowioków", a potem z każdym występem rósł zachwyt widzów. Oblegali nie tylko rynek, ale także dochodzącą do niego ulicę Wyszyńskiego. Grupy prezentowały tylko niewielką próbkę tego, co pokażą w swoich programach w ciągu tygodnia. Egzotyką zauroczyły dzieci z Tajwanu, Indii czy Ghany.
Cyrkowe wręcz umiejętności taneczne pokazały dzieci z Osetii. Szykuje się tydzień pełen emocji. Poranne koncerty pod ratuszem o godz. 11 prowadzi ze swadą i wdziękiem po góralsku Dorota Majerczyk z Chabówki. Dziś zapowiadała "Małych Niskowioków" i radosną grupę "Zornitsa" z Sofii. Wieczorem o godz. 19 w hali przy Nadbrzeżnej gawędzi nastrojowo Józek Broda, festiwalowy gazda od pierwszej imprezy. Aż trudno uwierzyć.
Święto Dzieci Gór: żywiołowy początek festiwalu [ZDJĘCIA]
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?