Awantura domowa mogła być przyczyną tragedii, do jakiej doszło wczoraj, najprawdopodobniej w godzinach przedpołudniowych, na jednym z osiedli w Krynicy-Zdroju. Nie żyje 48-letnia kobieta i jej o cztery lata starszy mąż. Policja wstępnie wykluczyła udział osób trzecich. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, mężczyzna przyjechał wczoraj z Anglii, gdzie mieszkają jego dwie starsze córki. W trakcie awantury najpierw zabił małżonkę, później popełnił samobójstwo.
Na zwłoki rodziców natknął się 13-letni syn po powrocie ze szkoły. Przerażony wezwał natychmiast pogotowie. Jak wynika z relacji policji, chłopiec na pogotowie zadzwonił około godz. 13.
- Z treści zgłoszenia, jakie zostało odebrane od chłopca wynikało, że po powrocie ze szkoły do domu znalazł rodziców leżących na podłodze w jednym z pomieszczeń - poinformował nas podinspektor Mariusz Ciarka, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Krakowie. - Na miejsce natychmiast wezwaliśmy pogotowie ratunkowe oraz patrol policji. Lekarz pogotowia stwierdził zgon obu osób - relacjonował nam Mariusz Ciarka.
Do mieszkania tragicznie zmarłych skierowano specjalną grupę oględzinową z prokuratorem, która do wieczora ustalała okoliczności i przyczyny śmierci. - Z pewnych okoliczności, m.in. ułożenia ciał, wynika, że pomiędzy małżonkami mogło dojść do sprzeczki, która zakończyła się śmiercią kobiety i mężczyzny. Wstępnie więc przyjęto, że to właśnie kłótnia małżeńska doprowadziła do tragedii - powiedział nam podinspektor Ciarka. Sprawę bada Prokuratura Rejonowa w Muszynie. Prokurator Aleksandra Noga potwierdziła ujawnienie w jednym z bloków zwłok dwóch osób i zastrzegła, że na tym etapie śledztwa nie udzieli żadnych szczegółowych informacji.
Uzdrowisko jest w szoku.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?