Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I Jarmark Muszyński z harnikami i zbójami

Jerzy Cebula
Cały dzień muszyński rynek tętnił gwarem za sprawą „I Jarmarku”. Były pokazy rękodzieła ludowego twórców z Polski i ze Słowacji. Były występy zespołów folklorystycznych i zawsze lubiana degustacja kuchni regionalnej.

Na rynku pojawili się nie tylko mieszkańcy Muszyny, ale również goście z nowosądeckiego powiatu i pobliskiej Słowacji. Swoje stoiska rozstawili sądeccy twórcy, ale również artyści z Bieszczad i Częstochowy.
Atrakcją „Jarmarku muszyńskiego” byli harnicy (średniowieczna straż miejską). Pojawił się też zbój, który łapczywym okiem spozierał na urodziwe mieszczki przechadzające się wśród gości.
Były pokazy artyleryjskie i łucznicze, a co niektórzy mogli spróbować trafić strzałą do celu.
W czasie jarmarku rozbrzmiewała piosenka „Jarmark" z musicalu „Mussina biskupie miasteczko”.
- Cieszę się, że po latach przerwy wróciliśmy do naszych tradycji – mówi burmistrz Muszyny Jan Golba. - Takie jarmarki od wieków przyciągały gości. Mam nadzieję, że i u nas tak będzie. Będziemy kontynuować to przedsięwzięcie.
Organizatorami przedsięwzięcia byli: burmistrz Muszyny i MGOK.
Warto przypomnieć, że najstarszym jarmarkiem na Sądecczyźnie jest ten ze Starego Sącza, który korzeniami sięga średniowiecza.
Organizatorami przedsięwzięcia byli: burmistrz Muszyny i MGOK.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto