Zobacz: Galerię zdjęć z otwarcia sztucznego lodowiska w Chełmcu
To nie jedyna skarga na krytą ślizgawkę otwartą 1 lutego przy Zespole Szkół w Chełmcu. Inny nasz Czytelnik twierdzi, że obsługa ślizgawki jest nieuczciwa. - "Każda jazda trwa 45 minut, gdyż 15 min w każdej godzinie przeznaczone jest na czyszczenie tafli. Niestety, jeżeli wchodzimy na lodowisko w połowie godziny, jeździmy tylko 15 min., do czyszczenia, później nie możemy już wejść na lód i tym samym "jesteśmy na lodzie" - napisał w e-mailu do redakcji.
Piotr Kalinowski, kierownik chełmieckiego lodowiska, odpiera zarzuty. - Zdajemy sobie sprawę, że zatrzymywanie dowodu osobistego jest niezgodne z prawem i nie żądamy tego dokumentu. Musimy jednak zabezpieczyć się przed kradzieżą sprzętu, dlatego klient może zostawić jakikolwiek dokument ze zdjęciem lub 150 złotych - zastrzega.
Dodaje, że klienci podczas zakupu biletu są informowani, iż ślizgawka zaczyna się o pełnej godzinie. - Jeżeli ktoś kupuje bilet o 12.30, informujemy, że wejdzie na 15 minut. Jeżeli się decyduje, to z własnej woli. My do niczego nie zmuszamy - podkreśla Kalinowski. Wójt Chełmca Bernard Stawiarski zapowiada, że w przyszłym sezonie ujednolici ceny biletów. - Będzie mniej zamieszania przy kasach - wyjaśnia. Obecnie bilet ulgowy na 45 min. ślizgania kosztuje 3 złote, normalny 2 złote więcej.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?