Mąż bił głową żony o ścianę, zabił psy

Mężczyzna podejrzany jest o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad swoją żoną oraz małoletnim synem. Do domowych awantur dochodziło najczęściej, gdy wracał do domu pod wpływem alkohol. Domownikom groził pozbawieniem życia, wyzywał, a następnie przechodził do rękoczynów. Bił żonę po całym ciele, uderzał jej głową w ścianę.

- Po złożeniu obszernych zeznań przez pokrzywdzoną kobietę okazało się, że mężczyzna znęca się nad nią już od kilku lat - mówi st. sierż. Paweł Grygiel, oficer prasowy sądeckiej policji.

Ponadto 35-latkowi postawiono zarzuty łamiące przepisy związane z ustawą o ochronie zwierząt. Na podstawie zgromadzonego materiału zatrzymany odpowie za zabicie dwóch psów. Jeden rasy bernardyn. - Po zabiciu psa, czego dokonywał ciężkim młotem, mężczyzna obdarł zwierzę ze skóry i po wygarbowaniu przechowywał w pomieszczeniach mieszkalnych w swoim domu - mówi st. sierż. Grygiel. Postępowanie w sprawie prowadzą policjanci z Posterunku Policji w Nawojowej