Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muszyna: grasuje groźny podpalacz

Paweł Szeliga
Ogień strawił całe wyposażenie pensjonatu Jawor z Muszyny-Złockiego. Obiekt, który jest zamknięty od października do kwietnia, prawdopodobnie został podpalony.

Ludwik Huzior, prokurator rejonowy w Muszynie, nie kryje, że kolejny podejrzany pożar niepokoi śledczych. Badają już sprawę podpalenia pustostanu przy ul. Ogrodowej i zabudowań folwarcznych przy XVIII-wiecznym dworze starostów muszyńskich przy ul. Kity. Oba wybuchły w lutym.

- W budynkach nie było prądu ani gazu, więc inna przyczyna niż podpalenie raczej nie wchodzi w grę - sugeruje bryg. Marian Marszałek, rzecznik sądeckiej PSP.

Do sprawy pożaru pensjonatu, który miał być otwarty na początku kwietnia, zostaną powołani biegli. Policja intensywnie szuka podpalacza, a władze miasta obawiają się, że wkrótce usłyszą o kolejnym podłożeniu ognia.
- W mieście jest jeszcze wiele nieużywanych budynków, w tym pensjonatów - zauważa wiceburmistrz Włodzimierz Tokarczyk. - Mają właścicieli, którzy jednak nie mieszkają w Muszynie. Nie wiadomo więc, czy i kiedy zostaną otwarte.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto