Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Muszyna. Policjant został bohaterem, lecz nie on uratował mężczyznę

Joanna Mrozek
Joanna Mrozek
Archiwum Anny Kaczmarek
Na podstawie komunikatu nadesłanego przez Biuro Prasowe Komendy Miejskiej w Nowym Sączu pisaliśmy, że krynicki policjant udzielił pomocy poszkodowanemu mężczyźnie, który został potrącony przez skuter. Jednak jak się okazało, według relacji świadków to pani Aneta Kaczmarek udzieliła pierwszej pomocy poszkodowanemu mężczyźnie i wezwała służby ratunkowe. Poszkodowany mężczyzna, był pod wpływem alkoholu, miał 3 promile. Idąc chodnikiem wpadł pod koła skutera prowadzonego przez 14-letniego chłopca.

Tutaj materiał na podstawie komunikatu nadesłanego przez Biuro Prasowe Komendy Miejskiej w Nowym Sączu
Tłum gapiów nie pomógł mężczyźnie. Zareagował policjant

Na portalu społecznościowym z relacji świadków wynika, że poszkodowany mężczyzna nie został pozostawiony bez pomoc. Natychmiast zareagowała Aneta Kaczmarek, która zajęła się poszkodowanym oraz wezwała karetkę pogotowia. Jak relacjonuje jechała samochodem wraz z córką i była świadkiem wypadku. Mężczyzna nagle wpadł pod koła skutera, mimo że chłopak jechał wolno nie zdążył wyhamować.

-Zatrzymałam się i pobiegłam do poszkodowanego. Ułożyłam go w pozycji bocznej, sprawdziłam jego stan i powiadomiłam służby ratunkowe. Własnymi rękami tamowałam krwawienie w oczekiwaniu na przyjazd karetki. Mężczyzna był przytomny, ale miał potłuczoną głowę, z której lała się krew. Moja córka zajmowała się w tym czasie 14-letnim kierowcą skutera, który był w szoku- mówiła Aneta Kaczmarek,

Pani Aneta przyznała, że policjant pojawił się na miejscu ok. 10 min po zdarzeniu, funkcjonariusz wezwał pogotowie, mimo że kobieta poinformowała go, że służby zostały zawiadomione. Policjant sprawdził puls poszkodowanemu i na tym zakończyła się jego pomoc.

- Mężczyzna był zabezpieczony do samego przyjazdu karetki i co istotne, w karcie medycznej widnieje moje nazwisko, jako osoby udzielającej pierwszej pomocy. Informowanie więc, że nikt inny nie pomógł mężczyźnie i robienie bohatera z policjanta, który w zasadzie nic nie zrobił, uważam za bardzo duże nadużycie ze strony Policji i coś bulwersującego- mówiła Aneta Kaczmarek.

FLESZ - Letnie upały. Jak reagować w razie udaru?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Muszyna. Policjant został bohaterem, lecz nie on uratował mężczyznę - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto