Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Sącz. Dostali 120 mln na inwestycję, która warta jest trzy razy mniej

Katarzyna Gajdosz-Krzak
Syndyk Witold Kadłuczka liczy, że miasto zakupi Brainville
Syndyk Witold Kadłuczka liczy, że miasto zakupi Brainville Stanisław Śmierciak
Budowa Parku Technologicznego Brainville, upadłej spółki Miasteczko Multimedialne, kosztowała ponad 120 mln zł. Teraz wartość przedsiębiorstwa wyceniono na 35,5 mln zł. Pod młotek nieruchomość pójdzie za jeszcze mniej

Sądecka spółka Miasteczko Multimedialne na budowę i wyposażenie parku technologicznego otrzymała 105 mln zł unijnego dofinansowania od Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Iwestycja miała uczynić z Nowego Sącza drugą Dolinę Krzemową. Snuto plany produkcji na miarę Hollywood, ale nie została zrealizowana ani jedna. W październiku ub.r. sąd ogłosił upadłość Miasteczka. Teraz syndyk Witold Kadłuczka, który przejął zarząd nad majątkiem spółki, wątpi, że uda się odzyskać państwowej agencji prze-kazane pieniądze. Z wyceny, jaką wczoraj otrzymał, wynika, że przedsiębiorstwo warte jest zaledwie 35,5 mln zł.

- Sama nieruchomość, bez wyposażenia, przy sprzedaży wymuszonej warta jest 28,8 mln zł - informuje Witold Kadłuczka.

Jak wyjaśnia, tzw. sprzedaż wymuszoną szacuje się przypostępowaniu upadłościowym bądź egzekucyjnym, żeby jak najszybciej dokonać transakcji. - W tej sytuacji to jedyne, najlepsze rozwiązanie, by zaspokoić choć część roszczeń wierzycieli - przyznaje syndyk.

Ich lista jest długa. W momencie ogłaszania upadłości spółka przedstawiła 100 wierzycieli, wobec których zadłużenie sięgało ok. 26 mln zł. W kolejce po pieniądze ustawiła się również PARP, która zerwała wszelkie umowy z firmą i zażądała zwrotu unijnego dofinansowania. - Wątpię, czy PARP zdoła odzyskać pieniądze. Jeśli dojdzie do sprzedaży parku technologicznego, to w pierwszej kolejności musimy zaspokoić roszczenia tych, którzy mają zabezpieczenie hipoteczne. PARP takiego nie ma - mówi syndyk.

Zabezpieczenie hipoteczne posiadają jedynie Bank Zachodni WBK i firma Edelmet, która od 2016 r. była większościowym udziałowcem upadłej spółki. Syndyk wylicza, że wartość tego zabezpieczenia sięga ponad 20 mln zł. Dla pozostałych wierzycieli, po sprzedaniu parku technologicznego za niespełna 29 mln zł, niewiele zostanie.

- Liczę, że prezydent Nowego Sącza kupi tę nieruchomość - nie kryje syndyk.

Prezydent Ryszard Nowak jest w radzie wierzycieli, która w najbliższym czasie ma podjąć decyzję o sprzedaży parku technologicznego. Spółka zalegała Urzędowi Miasta w Nowym Sączu z podatkami. Ryszrad Nowak rozważa kupno obiektu, bo chciałby tam umieścić rozproszone w mieście samorządowe instytucje, m.in. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej czy Sądecki Urząd Pracy.

Krzysztof Pawłowski, założyciel Wyższej Szkoły Biznesu NLU w Nowym Sączu i pomysłodawca budowy Brainville, nie kryje rozczarowania wyceną.

- Na więcej szacowałem wartość Parku. Teraz ktoś za takie marnotrawstwo będzie musiał odpowiedzieć. Ale to już sprawa dla prokuratury - zastrzega Pawłowski.

Sędzia komisarz prowadzący sprawę spółki już wezwał prokuraturę, by przyglądała się postępowaniu upadłościowemu.

Pawłowski liczy, że obiekt zachowa chociaż w części funkcję parku technologicznego. Podpisał się pod apelem do minister przedsiębiorczości i technologii Jadwigi Emilewicz, żeby obok miejskich instytucji umieścić tam jeden z ośrodków rządowej Fundacji Platformy Przemysłu Przyszłości. Jej celem jest m.in. wspieranie przedsiębiorców w rozwoju nowych technologii. Jak informuje nas ministerstwo, w Nowym Sączu ma szansę zaistnieć Centrum Rozwoju Innowacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto