Wiceprezydent Bożena Jawor zobowiązała się pozyskać sponsorów, którzy dostarczą żywność do schroniska. Zasugerowała też dyrekcji placówki ubieganie się o tzw. mały grant na uregulowanie wysokich rachunków. W ten sposób schronisko mogłoby dostać 15 tysięcy złotych (na sam prąd, wodę i dopłatę do wyżywienia musi wydać 10 tys.).
- Jest już cieplej, ale w naszej noclegowni wciąż przebywa przeszło 70 osób - mówi kierownik placówki Robert Opoka. - Cieszy nas pomoc zaoferowana przez władze miasta, ale też samych sądeczan, którzy przynoszą nam odzież i środki czystości.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?