- Heligonka to instrument, którego nie można było sprzedać. Można go było tylko wymienić. Kiedyś warta była dobrej krowy, czyli żywicielki rodziny. To metafora kultury tradycyjnej, jak ona jest ważna, że nie można jej sprzedać. Spotykamy się tu, by się nią wymieniać – mówi Małgorzata Broda, dyrektor Instytutu Europa Karpat, koordynator programowy kongresu.
WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?