Jest szansa na rozejm. Jutro w spółce Sądeckie Wodociągi spotkają się przedstawiciele obu zrzeszeń. Zwaśnione strony będzie próbował godzić Krzysztof Głuc z zarządu spółki. Zdaje sobie jednak sprawę, że nie będzie to łatwe, bo oba obozy ogrodników twardo stoją przy swoim.
Wólki buntują się przeciwko samodzielnemu utrzymywaniu wewnętrznej instalacji i dopłatom pokrywanym z portfeli swoich działkowców, a w Malwie twierdzą, że wyciek powstał nie u nich, więc płacić nie będą.
- Ten spór trwa od jesieni i nikomu nie służy. Spotykaliśmy się już kilka razy, próbowaliśmy godzić strony. Przecież to w końcu działkowcy, powinni ze sobą trzymać, pomagać sobie... może tym razem się uda - zastanawia się Krzysztof Głuc.
Jak mówi - gdy Wólki zażądały odcięcia wody Malwie, musiał uznać wolę klienta, ale jest proste wyjście z kłopotu. - Wólki powinny z Malwą spisać umowę, która reguluje sposób rozliczenia wody i jej ubytków oraz zasady podziału kosztów. Deklarujemy pomoc, zamontujemy nowe, dokładne wodomierze, pomożemy sporządzić umowę, poszukamy przyczyn ubytku - deklaruje Głuc.
Próbowaliśmy rozeznać czy jest wola zgody u działkowców. Przedstawiciel Wólek oświadczył w rozmowie z nami, że nie ma ochoty na negocjacje. przy czym kategorycznie zastrzegł, że nie godzi się, aby go cytować, ani przedstawiać go w prasie z nazwiska. Tłumaczył, że skoro Malwa nie chce partycypować w kosztach ubytków i opłatach związanych z utrzymaniem sieci, to niech sobie zafunduje własną "nitkę" wodociągu.
Jak mówi - wyparowało wody tyle ile mieście się w basenie olimpijskim. przez co każdy działkowicz z Wólek będzie musiał dopłacić do rachunku około 50 złotych.
- Mamy swój podlicznik i rzetelnie płaciliśmy rachunki według jego wskazań. Jest nam przykro, bo padło na nas posądzenie ze strony Wólek o kradzież wody, a jesteśmy pewni, że ubytek nie powstał u nas - mówi Franciszek Gadzina, reprezentant Malwy.
Pan Franciszek mimo wszystko ma nadzieje na zgodę. W mediacje zaangażował się też sądecki radny Tadeusz Gajdosz. On również jest dobrej myśli.
- Szkoda, aby konflikt trwał w nieskończoność. Spróbujemy raz jeszcze przekonać ich do zgody - mówi. Jeśli jej nie będzie właściciele ogródków z Malwy będą musieli zainwestować w doprowadzenie osobnej instalacji do swoich działek.
Codziennie rano najświeższe informacje z Nowego Sącza prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy.
Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Olszyny: zwyrodnialcy pocięli psa żyletką
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?