To jedyna pozostałość po przedwojennej, podzamkowej dzielnicy Nowego Sącza, którą zamieszkiwali Polacy i Żydzi. Historia kamienica przy ul. Tarnowskiej 4 niebawem się jednak zakończy. Wczoraj pracownicy firmy Banimex, wykonawcy nowego mostu heleńskiego, rozpoczęli przygotowania do rozbiórki obiektu.
Ich pracy z ciekawością przyglądali się mieszkańcy miasta, którzy już nie mogą się doczekać rozbiórki.
- Myślę, że nikomu nie będzie szkoda tej kamienicy, bo jednak większość czeka na nowy most - mówi Stanisław Niemiec z Nowego Sącza.
Aleksandra Olszowska dodaje, że rudera u zbiegu ulicy Piotra Skargi i Bulwaru Narwiku od lat straszyła na wjeździe do centrum miasta. Przed wyścigiem kolarskim Tour de Pologne przykryto ją reklamami, żeby nie było wstydu przed ogólnopolska telewizją.
- Cieszę się, że w końcu zniknie ta niechlubna wizytówka miasta - podkreśla Olszowska. - Już dawno powinni ją zburzyć.
Podobnie uważa wielu sądeczan, choć wśród nich są tacy, którym żal przedwojennego budynku. Jednym z nich jest Łukasz Połomski, znawca historii Nowego Sącza.
- W niedzielę wybrałem się na spacer pod zamek, żeby symbolicznie pożegnać się z tą kamienicą - mówi Połomski. - Dla większości to rudera. Dla mnie to budynek z historią. Przed 1945 rokiem w jej bezpośredniej okolicy kwitło życie.
Przypomina, że przed wojną w domu przy ulicy Tarnowskiej 4 znajdowała się wytwórnia serów Żyda Chaskiela Wieliczkera.
Jednym z największych przedsiębiorstw pod tym adresem był skład alkoholi: win, wódek i likierów należący do innego sądeckiego Żyda Natana Englandera.
- Najbardziej znaną lokatorką kamienicy była Maria Olechowa. Dzięki niej dom w czasie wojny odegrał ważną rolę w życiu podziemia Nowego Sącza. Przebywało tutaj wielu znanych członków ruchu oporu - opowiada Połomski. - Oficjalnie pod tym adresem mieścił się sklep owocowo-warzywny „Zagon”. Rozdzielano w nim produkty dla Wehrmachtu - dodaje.
W latach 70-tych PSS Społem uruchomił w budynku produkcję wyrobów garmażeryjnych. W latach 80-tych zamieszkiwali go Romowie. Ostatni lokatorzy opuścili kamienicę w 2009 r. Od tego czasu stała pusta i niszczała.
Teraz mieszkańcy miasta mogą śledzić, jak obiekt powoli znika z miejskiego krajobrazu. Rozbiórka może potrwać kilka dni, ale nie będzie uciążliwa dla ludzi. Teren zostanie ogrodzony. Piesi będą mieli do dyspozycji część chodnika przed kamienicą.
Ruch pojazdów jadących ul. Piotra Skargi odbywał się będzie bez ograniczeń. Nocą może nastąpić chwilowe jego ograniczenie spowodowane zamknięciem pasa prawoskrętu w Bulwar Narwiku.
WIDEO: Latamy coraz więcej
Autor: Agencja Informacyjna Polska Press, x-news
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
