Brygadier Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu relacjonuje, że po otrzymaniu alarmu o wypadku we Fłorynce, na pomoc ruszyła tam jednostka ratownictwa technicznego PSP z Nowego Sącza oraz ochotnicze straże pożarne z Florynki i Grybowa - Białej Wyżnej.
Załoga ambulansu Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego, który przybył na miejsce wypadku, nie mogła samodzielnie wydobyć poszkodowanej z rozbitego samochodu. Udało się dopiero z pomocą strażaków. Pechową panią – kierowcę przewieziono do szpitala
Akcja ratownicza, a także późniejsze wyciąganie rozbitego auta na jezdnię, spowodowało utrudnienia w ruchu na głównej trasie Grybów – Krynica. Trwało to około godzinę.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?