Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"O północy w Paryżu": Woody Allen powraca. To będzie hit

Monika Jagiełło
Na ekranie zobaczymy nawet Carlę Bruni, pierwszą damę Francji
Na ekranie zobaczymy nawet Carlę Bruni, pierwszą damę Francji kono świat
Na premierę tego filmu w Polsce trzeba było czekać cztery miesiące. Tyle bowiem czasu minęło od pierwszego pokazu nowej produkcji mistrza Allena na festiwalu w Cannes. Na "O północy w Paryżu" warto jednak było zaczekać. Film już teraz oglądalnością zdecydowanie pobił na głowę barcelońskie wojaże Vicky Christiny, nowojorskie luźne flirty z "Co nas kręci, co nas podnieca" i wreszcie londyńską przygodę miłosną, czyli "Poznasz przystojnego bruneta".

Czytaj także:

W swoim najnowszym przeboju tłem historii reżyser uczynił stolicę miłości nad Sekwaną. Sam Allen przyznaje, że pomysł nakręcenia filmu we Francji narodził się kilka dobrych lat temu. Reżyser gościł tu z kamerą dwukrotnie w latach 70. (przy okazji kręcenia "Miłości i śmierci" oraz "Wszyscy mówią kocham cię"), ale nigdy nie było mu dane nakręcić filmu w całości w Paryżu. "O północy..." spełnia marzenie reżysera, który na przysłowiowym paryskim bruku opowiada zabawną historię o miłości. Nie bójmy się jednak, że będzie ona banalna. Reżyser przygotował dla nas prawdziwiee fantastyczną opowieść o uczuciach z właściwym sobie poczuciem humoru.

Historia głównego bohatera Gila (w tej roli Owen Wilson) rozpoczyna się wraz z przybyciem do francuskiej stolicy. Gilowi towarzyszą narzeczona Inez (Rachel McAdams) i jej rodzice. Bohater marzy o tym, by porzucić lukratywne stanowisko w firmie, zamieszkać w Paryżu i poświęcić się pisaniu powieści. Zarówno Inez, jak i jej rodzice traktują pomysły Gila jako groźne fanaberie.

Mężczyzna traci w ich oczach jeszcze bardziej, gdy pojawia się znajomy Inez Paul. Podczas gdy kobieta popada w coraz głębsze zauroczenie, Gil staje się coraz bardziej rozdrażniony pseudointelektualnymi wywodami Paula. Zły na Inez, wyrusza w nocną podróż po mieście, w trakcie której... cofa się w czasie do lat dwudziestych XX wieku. Im dalej, tym bardziej film zaskakuje.

Gil w trakcie cowieczornych podróży w przeszłość poznaje tak barwne postaci, jak Ernest Hemingway, Josephine Baker czy Pablo Picasso. To właśnie w kochance malarza Adrianie (granej przez Marion Cotillard) zakochuje się Gil. Czy na przekór czasowi uczucie przetrwa próbę? Odpowiedź - od dziś w kinach.

Dla lubiących ciekawostki atrakcją będzie mała rola pierwszej damy Francji, żony prezydenta Sarkozy'ego i byłej modelki, Carli Bruni. Piękna Bruni zagrała przewodniczkę, która oprowadza Gila po paryskich zakamarkach.

Ostre, kontrowersyjne, zabawne. Czytaj blogi Przemka Franczaka i Pawła Zarzecznego

Wszystko, co chcielibyście wiedzieć, ale boicie się zapytać. Rozmowy w cztery oczy

Mieszkania Kraków.Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "O północy w Paryżu": Woody Allen powraca. To będzie hit - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto