Na tyle obie placówki wyliczyły nadwykonania kontraktów za 2010 i - w przypadku PZOZ - za 2011 roku. Dla szpitala przy ul. Roosevelta kwota nadwykonania za 2011 jest wyższa niż strata, z jaką placówka zamknęła ubiegły rok. Oba szpitale o pieniądze będą walczyć w sądzie.
O ile w sprawie ostatniego roku szpital na ul. Roosevelta jeszcze koresponduje z NFZ, to Paweł Banaszek, dyrektor placówki w zasadzie stracił nadzieję, że fundusz sam zapłaci szpitalowi za przekroczenie kontraktów w 2010 roku. W 2010 roku w stosunku do zakontraktowanych usług szpital powinien dostać ponad 1 mln 200 tys. złotych więcej - nadwykonania dotyczą przede wszystkim samego szpitala (1,090 mln zł) i przede wszystkim oddziałów chirurgii, urologii i oddziału połoniczo-ginekologicznego. W 2011 w PZOZ w Piotrkowie łącznie nadwykonania wyniosły 1 mln 45 tys. zł. Dla porównania placówka, dla której to był chudy rok, miała w 2011 600 tys. zł straty.
Szpital zaciska pasa przede wszystkim na remontach. Te zaplanowane tak jak modernizacja izby przyjęć zostały wstrzymane. Tak samo jest z zakupami sprzętu.
Choć placówka jeszcze nie dostała ani grosza za nadwykonania do dwóch lat wstecz, to szpital już liczy nadwykonania za rok 2012. Te, za cztery pierwsze miesiące roku wynoszą ponad 240 tys. zł. W specjalistyce najwięcej ponad kontrakt wykonała poradnia rehabilitacyjna, w szpitalu - porodówka i chirurgia.
O nadwykonania z funduszem w sądzie spotka się też drugi piotrkowski szpital. Samodzielny Szpital Wojewódzki im. M. Kopernika chce odzyskać łącznie 1 mln zł za 2010 roku. Dyrektor Marek Konieczko podliczył tylko usługi wykonane ponad plan koniecznie tzn. ratujące życie, fundusz nie zgodził się na ugodę.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?