Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKS Nowy Sącz: załoga gotowa utworzyć spółkę, ale dopiero za rok

Stanisław Śmierciak
Sądeckie PKS uruchomi nowe połączenia dalekobieżne nowymi wozami
Sądeckie PKS uruchomi nowe połączenia dalekobieżne nowymi wozami Fot. Stanisław Śmierciak
Tegoroczny sierpień był pierwszym od kilku lat wakacyjnym miesiącem, w którym Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Nowym Sączu nie zanotowało strat. Wypracowało nawet zysk wynoszący kilka tysięcy złotych.

Samorząd Województwa Małopolskiego chce sprywatyzować sądeckie PKS, ale chętnych nie widać. Przed kilkoma miesiącami marszałek zaproponował załodze, by przejęła firmę tworząc spółkę pracowniczą. Działające w sądeckim PKS trzy związki zawodowe nie zgodziły się na wzięcie firmy i jej długów.

- Poprosiliśmy marszałka, by dal rok na wyprowadzenie sądeckiego PKS na prostą finansową, a wtedy będziemy gotowi przejąć odpowiedzialność za nasze przedsiębiorstwo - mówią zgodnie Tadeusz Bodziony z branżowych związków zawodowych i Piotr Kocańda z "Solidarności". Teraz już wiadomo, że ta prosta właśnie się zaczęła.

Nowy dyrektor sądeckiego PKS Tadeusz Szczerba ujawnia, że jeszcze lipiec był na minusie, choć straty były o połowę mniejsze niż w takim samym miesiącu rok wcześniej. - To efekt powolnej, ale systematycznej restrukturyzacji oraz ograniczania kosztów - tłumaczy dyrektor Szczerba. - Już nie potrzeba zwalniać ludzi. Mamy około 120 kierowców, a to mniej więcej tylu, ilu potrzeba. Zyski wypracowuje nowa stacja diagnostyczna, której ulokowanie przy ulicy, a nie w głębi naszej bazy, zachęca klientów do korzystania z usług. Obsługiwane tam są nie tylko autobusy i ciężarówki, ale również małe samochody osobowe.

Tadeusz Sczerba zapowiada, że teraz zaczyna się czas analizowania i przebudowywania rozkładu jazdy. Nowy wejdzie w życie w październiku. - Niestety znikną niektóre nierentowne kursy na krótkich trasach podmiejskich - wyjawia dyrektor. - Nadal analizujemy frekwencję, by nie skrzywdzić mieszkańców wiosek, do których docierają nasze autobusy. Jeśli kursy wożą dwóch - trzech pasażerów, to niestety znikną.

W poszukiwaniu zarobku sądeckie PKS zapatrzone jest w dal. Uruchomi całkiem nowe linii dalekobieżne. Chcąc przyciągać nowych pasażerów nowosądecki przewoźnik planuje kupić nowe autobusy. Cztery volva, które kupiono jako pojazdy używane i dwa jeszcze starsze od nich mercedesy nie wystarczą, by zadowolić podróżnych i wygrać rywalizację z prywatnymi przewoźnikami.

- O tych planach chcemy rozmawiać w połowie października z marszałkiem Małopolski, bo to on jest właścicielem sądeckiego PKS - ujawnia dyrektor Tadeusz Szczerba. - Ta rozmowa ma też wyjaśnić niezrozumiałą dla załogi deklarację, że ona miałaby przejąć przewozową część firmy. Jeśli ma dojść do prywatyzacji pracowniczej, to autobusy i zaplecze techniczno - logistyczne powinny zostać jednym organizmem.

Zobacz śliczne kandydatki do Sejmu z Małopolski. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos na najpiękniejszą [ZDJĘCIA]

Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto