Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura Nowy Sącz: chcą wyłączenia, bo lekarz jest biegłym

Paweł Szeliga
Sądecka prokuratura chce wyłączyć się z badania okoliczności śmierci 38-letniego pacjenta szpitala w Limanowej. Wcześniej to samo zrobiła limanowska prokuratura.

Mężczyznę w kałuży krwi znalazła jego żona w toalecie oddziału wewnętrznego. Wkrótce potem zmarł. Rodzina podejrzewa, że do jego śmierci przyczynił się błąd lekarzy. Pacjent był dwukrotnie przyjmowany do szpitala. Pierwszy raz wypisano go z chirurgii, pomimo silnego bólu brzucha. Po kilku dniach trafił na oddział wewnętrzny. Zdaniem bliskich, był pozbawiony fachowej opieki.

Limanowska prokuratura wyłączyła się ze śledztwa, gdyż lekarz z tego oddziału jest biegłym, wykonującym dla niej sekcje. Z tego samego powodu o wyłączenie zawnioskowali śledczy z Nowego Sącza.

- Robimy to w trosce o zachowanie bezstronności, gdyż lekarz jest też naszym biegłym - wyjaśnia Waldemar Kriger z Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu. Kto ostatecznie poprowadzi śledztwo, zdecyduje prokurator okręgowy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na limanowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto