Piłkarze Sandecji Nowy Sącz po rywalizacji na boiskach ekstraklasy tym razem wystąpią w Pucharze Polski. Przeciwnikiem podopiecznych trenera Radosława Mroczkowskiego w fazie 1/8 finału rozgrywek będzie Górnik Zabrze. Dojdzie zatem do starcia dwóch beniaminków ekstraklasy, którzy w elicie radzą sobie bardzo dobrze. Po dziewięciu kolejkach ligowych zmagań drużyna ze Śląska jest wiceliderem, zaś „biało-czarni” zajmują siódme miejsce.
W bieżącym sezonie Pucharu Polski piłkarze trenera Marcina Brosza rozegrali dwa spotkania na wyjeździe. Najpierw w pierwszej rundzie rozprawili się z drugoligowym ROW-em 1964 Rybnik, wygrywając pewnie 2:0. Następnie w 1/16 finału uporali się z występującym w trzeciej lidze Sokołem Ostróda 3:1. Dwie bramki dla zabrzan w drugim ze spotkań zdobył Rafał Wolsztyński. Najlepszym strzelcem zespołu z Roosevelta jest jednak doświadczony hiszpański snajper Igor Angulo. 33-latek urodzony w Bilbao ma na koncie 11 ligowych trafień i przewodzi klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców. Tylko w dwóch ostatnich meczach zdobył łącznie cztery gole: trzy z Wisłą Płock i jednego przeciwko Śląskowi Wrocław.
Sądeczanie nie obawiają się jednak Angulo i spółki. Po dwóch wyjazdowych wygranych w pucharze: odpowiednio 5:1 z Wartą Sieradz oraz 2:1 z pierwszoligową Miedzią Legnica mają apetyty na więcej.
- Puchar Polski jest najkrótszą drogą do Europy. Nie ukrywamy, że chcielibyśmy spróbować pójść tą ścieżką. Wszystko jest możliwe - przyznaje Adrian Basta.
- Do Zabrza pojedziemy po wygraną - nie ukrywa Bartłomiej Dudzic. - Wiemy o tym że Górnik jest drugi w tabeli, ale i my pokazywaliśmy już w bieżących rozgrywkach ekstraklasy, że potrafimy wygrywać. Nie boimy się przeciwnika. Jesteśmy świadomi tego, że zmierzymy się z wymagającym rywalem, ale z drugiej strony zdajemy też sobie sprawę z faktu, że niewiele brakuje nam do awansu do finału. A to byłoby już coś. Gdybyśmy teraz awansowali czeka nas walka w ćwierćfinale, a tam wszystko może się już zdarzyć.
W poprzednim sezonie I ligi w starciu obydwu drużyn najpierw u siebie 2:0 wygrała Sandecja, zaś w rewanżu w Zabrzu Górnik odpowiedział takim samym rezultatem.
W zespole Sandecji nie wystąpi kontuzjowany kapitan Dawid Szufryn.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
