Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzice latami nie płacą alimentów na dzieci. Pójdą za to do więzienia?

Wawrzyniec Rozenberg
Zła wola czy efekt kryzysu ekonomicznego? Już ponad pięćdziesiąt zgłoszeń uchylania się od płacenia zasądzonych alimentów przez rodziców wpłynęło do Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gd. Zaległości sięgają kilku lat. Do gdańskiego sądu trafiły pierwsze akty oskarżenia.

Jacek G. z Pruszcza Gdańskiego rozwiódł się kilka lat temu i uchyla się od płacenia alimentów na dziecko.

Nie płacił przez rok, ale potem wyrównał zaległości i przez dwa lata wywiązywał się ze zobowiązań.

Pod koniec 2008 r. znów przestał żonie wysyłać zasądzone kwoty. Kobieta wierzyła, że to się odmieni.

Były mąż zwodził ją przez dłuższy czas. Nie widząc innych możliwości pokrzywdzona kobieta zgłosiła się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i otrzymała prawa do pobierania kwoty naliczonej zgodnie z Ustawą o Pomocy Osobom Uprawnionym do Alimentów. Kwota pobierana z funduszu alimentacyjnego, czyli z budżetu państwa nie może być wyższa niż 500 zł. MOPS w Pruszczu Gd. zwrócił się do prokuratury o ściganie Jacka G.

Licealistki uczyły się samobadania piersi

- Po przeprowadzeniu czynności dowiedzieliśmy się, że uchylający się od płacenia alimentów miał możliwości finansowego wywiązywania się z obowiązku - powiedziała Teresa Rutkowska-Szmydyńska, prokurator rejonowa w Pruszczu Gd. - Sprawdziliśmy również w jakiej sytuacji materialnej znajduje się dziecko. Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień. W tej sytuacji przesłaliśmy do sądu akt oskarżenia w którym domagamy się kary jednego roku pozbawienia wolności z zawieszeniem na trzy lata.

Każdy wyrok skazujący w podobnej sprawie wiąże się z obowiązkiem spłacenia kosztów, które poniósł fundusz alimentacyjny wraz z odsetkami. Jeśli obłożony alimentami regularnie wywiązuje się z obowiązku przez kilka lat, sąd może przyznać mu ulgi w spłacaniu należności na rzecz funduszu.

Uchylanie się od płacenia alimentów jest problemem społeczny.

U jego podłoża w głównej mierze leży sytuacja ekonomiczna, która często uniemożliwia stabilizację zawodową i w związku z tym materialną osób zobowiązanych do alimentacji.

Często jednak obowiązek ten nie jest spełniany li tylko ze złej woli rodzica. Niektórzy dłużnicy nie są zainteresowani sformalizowaniem świadczonej pracy, w sposób świadomy unikając egzekucji komorniczej.
Większość dłużników alimentacyjnych ma kilkuletnie zaległości alimentacyjne. Przez te lata świadczenia wypłacane są z funduszu alimentacyjnego.



Rozmowa z Teresą Rutkowską-Szmydyńską, szefową Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim

Czy wielu rodziców uchyla się od płacenia alimentów?

Przestępczość niealimentacyjna to w dalszym ciągu znaczący odsetek spraw wpływających do Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gd. W 2012 r. wpłynęło z ośrodków pomocy społecznej 217 zawiadomień, a 2013 r. już 54. Zdecydowana większość osób pobierających alimenty to matki, bo dzieci sporadycznie zostają przy ojcach. Choć z pozoru czynności prokuratury wydają się proste, takie postępowania nastręczają wiele trudności. Wielokrotnie przedłuża się tok postępowania z przyczyn niezależnych od prowadzącego postępowanie.

Kto zawiadamia prokuraturę o takich przestępstwach?

Zawiadomienia o przestępstwie niealimentacji wpływają przede wszystkim z ośrodków pomocy społecznej. One w imieniu Funduszu Alimentacyjnego wypłacają świadczenia za osoby zobowiązane do alimentacji, które tego obowiązku nie wykonują.

Na czym polegają trudności?

W takiej sytuacji konieczne jest nie tylko zgromadzenie niezbędnej dokumentacji związanej z orzeczeniem obowiązku alimentacyjnego czy z przebiegiem egzekucji alimentów, ale także przesłuchanie osoby reprezentującej prawa dzieci uprawnionych do uzyskiwania alimentów, a także przesłuchanie dłużnika alimentacyjnego. Nierzadko największe trudności związane są z przesłuchaniem właśnie tych osób. Bardzo często osoby zobowiązane do płacenia alimentów nie przebywają w miejscu zamieszkania, nie jest znane ich miejsce pobytu i wykonanie czynności z ich udziałem nie jest możliwe. Bywa, że i matki wraz ze swymi dziećmi przebywają poza granicami kraju i koniecznych czynności z ich udziałem także nie można przeprowadzić. Najpoważniejszym jednak problem jest, że pewna część odbierających świadczenia alimentacyjne z funduszu alimentacyjnego nie jest zainteresowana ściganiem sprawców przestępstw.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto