Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąd pozbawi skazanego prokuratora uposażenia?

Paweł Szeliga
fot. archiwum polskapresse
Józef P., były zastępca prokuratora okręgowego w Nowym Sączu i prokurator Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie, ponad trzy lata wymykał się wymiarowi sprawiedliwości. Zanim został skazany za jazdę po pijanemu pobierał wysoką pensję prokuratora w stanie spoczynku. Będzie ją otrzymywał nadal, jeśli sąd dyscyplinarny nie zdecyduje o pozbawieniu go tego przywileju.

Józefa P. próbowano osądzić od lipca 2008 r., kiedy to w Ptaszkowej koło Grybowa stracił panowanie nad samochodem, zjechał do rowu i uderzył w drzewo. Trafił do szpitala, gdzie przeszedł badania. Okazało się, że miał dwa promile alkoholu we krwi. Był to już drugi wypadek prokuratora, który rok wcześniej w tej samej miejscowości wjechał do rowu. Podejrzewano, że mógł być pijany, ale odmówił poddania się badaniu, zasłaniając się immunitetem.

Wkrótce potem skorzystał z możliwości przejścia w stan spoczynku z powodu choroby. Jego sprawa nie mogła wejść na wokandę, najpierw ze względu na zaburzenia depresyjno-lękowe, a następnie schorzenia kardiologiczne. Dopiero w październiku ubiegłego roku Sąd Rejonowy w Brzesku (nowosądecki wyłączył się z badania sprawy) skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Prokurator miał też zapłacić 10 tys. zł grzywny i 5 tys. na cel społeczny. Dodatkowo orzeczono zakaz prowadzenia samochodu przez trzy lata. Józef P. odwołał się od tego wyroku, ale kilka dni temu utrzymał je w mocy tarnowski sąd i orzeczenie jest już prawomocne.

Jako prokurator Prokuratury Apelacyjnej Józef P. otrzymywał ok. 10 tys. zł pensji zasadniczej brutto uzupełnionej dodatkiem funkcyjnym i za wysługę lat. Przejście w stan spoczynku oznaczało obniżenie poborów do 75 proc. Pieniądze będą wpływały na jego konto pomimo prawomocnego wyroku za jazdę pod wpływem alkoholu. Może to zmienić dopiero sąd dyscyplinarny działający przy Prokuraturze Generalnej, powołując się na art. 16 ustawy o prokuraturze. Mówi on o możliwości utraty stanowiska prokuratora w stanie spoczynku w przypadku prawomocnego orzeczenia sądu za przestępstwo.

- Na tym etapie są to tylko hipotetyczne dywagacje - zastrzega Mateusz Martyniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Generalnej. - Nie dotarł do nas jeszcze odpis prawomocnego orzeczenia tarnowskiego sądu, więc do zakończenia sprawy droga daleka.

Rzecznik dodaje, że przed sądem dyscyplinarnym toczy się postępowanie dotyczące niepoddania się przez prokuratora badaniu alkomatem i spowodowania przez niego wypadku pod wpływem alkoholu. Nie można go było zamknąć m.in. ze względu na brak prawomocnego orzeczenia sądu w jego sprawie. - Wyrok, którego treść znamy na razie jedynie z ustnych przekazów, jest jednoznaczny i sąd dyscyplinarny będzie musiał go przyjąć do wiadomości - twierdzi Martyniuk.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto