- Do Katowic udało się 21 osób i cztery psy z JRG 2 – mówi zastępca Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu mł. bryg. Paweł Motyka. - Kilka minut przed szóstą otrzymaliśmy rozkaz wyjazdu i od razu pojechała pierwsza grupa. Kilka chwil później kolejne. Wiemy, że wciąż pali się dach, że jest przynajmniej jeden człowiek pod gruzami, z którym jest kontakt. Nie wiadomo co się dzieje z pozostałymi osobami. Strażacy mają ze sobą wysokospecjalistyczny sprzęt i mamy nadzieję, że uda się uratować wszystkich.
Jednostka z Biegonic od wielu lat specjalizuje się w poszukiwaniach zasypanych ludzi w gruzach. Strażacy z JRG 2 brali udział w najtrudniejszych misjach na Bałkanach i Azji.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?