Wśród nich przeważają stanowiska z branży technicznej, w tym dla inżynierów, automatyków i kontrolerów jakości. W tym przypadku wymagana jest znajomość języka. Nie brakuje jednak ofert dla bezrobotnych posiadających mniejsze kwalifikacje. Kraje unijne wciąż potrzebują pracowników budowlanych, mechaników samochodowych i bezrobotnych mogących podjąć pracę w gastronomii.
Co ciekawe, w tym roku Sądecki Urząd Pracy, poza małymi wyjątkami, nie dysponował ofertami pracy sezonowej przy zbiorach owoców. Tymczasem w poprzednich latach najwięcej bezrobotnych podejmowało się za granicą właśnie takiego zajęcia. - Może to wynikać z tego, że sporo osób wyjeżdżających co roku do prac sezonowych stworzyło własne siatki kontaktów - uważa Tomasz Szczepanek z SUP. - Nie muszą więc korzystać z pomocy pośredników, a pracodawcy nie kierują ofert pracy, ponieważ ludzie sami się do nich zgłaszają.
Szczepanek sugeruje, że innym powodem braku takich ofert może też być kryzys w krajach UE. Miejsce Polaków zajmują lokalni bezrobotni, którzy dotąd nie byli zainteresowani wykonywaniem tego typu prac. Tymczasem do 17 lipca sądeccy pracodawcy złożyli 600 oświadczeń o zamiarze zatrudnienia pracowników z republik byłego ZSRR. Taki dokument uprawnia obcokrajowca do starania się o wizę i pobytu w Polsce przez sześć miesięcy.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?