Sandecja Nowy Sącz chce przeprowadzić ostatni transfer tego lata

Wiele wskazuje na to, że Sandecja Nowy Sącz nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa w tym okienku transferowym (potrwa do dzisiaj do godz. 23.59).

Zgodnie z zapowiedziami zarówno trenera Radosława Mroczkowskiego, jak i dyrektora sportowego klubu Arkadiusza Aleksandra, siódmy obecnie zespół ekstraklasy może zostać wzmocniony kolejnym piłkarzem.

- Czynimy starania, by tak się stało - mówił niedawno Aleksander.

- Nasza kadra jest zbyt wąska, by rywalizować w ekstraklasie - przyznaje wprost trener Mroczkowski. - Potrzebujemy wszechstronnych piłkarzy, którzy mogliby występo- wać na kilku pozycjach - dodaje szkoleniowiec.

W kwestii wzmocnienia nowosądeckiego klubu mowa o doświadczonym pomocniku Jagiellonii Białystok Dmytro Chomczenowskim. - Nie potwierdzam, nie zaprzeczam - w środę skomentował te doniesienia dyrektor Aleksander.

Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, Chomczenowski, podobnie jak jego niedawny kolega klubowy Jonatan Straus, miałby zostać wypożyczony do Sandecji na rok. Byłoby to zapewne ostatnie wzmocnienie sądeczan w tym oknie transferowym.

27-letni Ukrainiec w tym sezonie ekstraklasy wystąpił już w czterech meczach. Ostatni raz na placu gry piłkarz zaprezentował się w piątej kolejce rozgrywek, gdy „Jaga” walczyła o ligowe punkty z Koroną Kielce. Chomczenowski pojawił się na murawie w 41 minucie, zastępując kontuzjowanego Arvydasa Novikovasa, ale już w 79 minucie musiał opuścić boisko. Do tego dorobku należy mu doliczyć dwa mecze w eliminacjach do Ligi Europy przeciw Dynamo Batumi i występ w krajowym pucharze.

W poprzednim sezonie piłkarz zaliczył 28 meczów na boiskach ekstraklasy, ale tylko w 15 wychodził na murawę jako podstawowy zawodnik. Nie przeszkodziło mu to jednak w zdobyciu trzech bramek dla swojej drużyny: we wrześniu 2016 roku przeciwko Wiśle Kraków (2:1), w lutym bieżącego roku w meczu z Górnikiem Łęczna (5:0) oraz ponownie przeciwko „Białej Gwieździe” (2:0) w maju tego roku. Chomczenowski dwukrotnie zaprezentował się też w trzecioligowych rezerwach Jagiellonii i meczu Pucharu Polski.

Sandecja jest bardzo aktywny na rynku transferowym. Zakontraktowano już bramkarza Dawida Pietrzkiewicza, obrońców: Tomasza Brzyskiego, Patrika Mraza, Jonatana Strausa i Płamena Kraczunowa, pomocników Mateusza Cetnarskiego i Bartosza Gęsiora oraz napastnika Aleksandyra Kolewa.