Podczas rozmów z dziennikarzami Dorota Goławska, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej, niejednokrotnie przyznawała, że Sącz byłby zainteresowany partycypowaniem w budowie międzygminnego schroniska w Klęczanach.
Okazało się, że wójt Chełmca, Bernard Stawiarski, wyszedł z konkretną propozycją do sądeckich władz, lecz poprosił o pośrednictwo starostwo powiatowe, które miało doprowadzić do porozumienia w tej sprawie. Starostwo miało rozesłać projekty i plan inwestycji do wszystkich sądeckich gmin, lecz zwlekało z dostarczeniem dokumentów.
Do Nowego Sącza projekt trafił dopiero w lutym. Zniecierpliwione oczekiwaniem gminy, które również chciały korzystać ze schroniska w Chełmcu, postanowiły szukać alternatywnych rozwiązań. Krynica-Zdrój w styczniu otworzyła niewielkie schronisko na terenie Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej. W tym tygodniu wójt gminy Łabowa, Marek Janczak, podpisał z Krynicą umowę, dzięki której wyłapane w Łabowej bezpańskie psy będą trafiały bezpośrednio do Krynicy-Zdroju.
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?