- Było i tak, że mieliśmy po trzy kontrole jednocześnie. Przyjeżdżały z NIK-u, Urzędu Kontroli Skarbowej, z PFRON-u. Zdarzyło się nawet, że kontrolowali siebie samych, bo po wizytacji dokonanej przez PFRON krakowski przyjeżdżał zespół z PFRON-u z Warszawy, aby sprawdzić czy Kraków, który nie dopatrzył się żadnych uchybień, skontrolował dobrze - mówi senator Kogut.
- Doskonale zdaję sobie sprawę, że to robota polityczna, że ktoś szukał "haków" na Koguta, aby zablokować mój start w wyborach - dodaje polityk. - Wertowano dokumenty obejmujące cztery lata. Haka nie znaleźli.
Jak mówi senator, wszystkie 23 kontrole już się zakończyły. Inspektorzy nie mieli zastrzeżeń do działalności fundacji.
Stanisław Kogut po raz kolejny zdobył senatorski mandat z rekordowym poparciem 102 185 głosów.
Do wymienionych przez niego instytucji skierowaliśmy pytania o przyczyny i wnioski z przeprowadzonych w fundacji kontroli. Czekamy na odpowiedź.
Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Nowego Sącza. Zapisz się do newslettera!
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?