Sytuacja zmienić się ma za półtora roku. Starosądeckie władze otrzymały ostatnio ze starostwa powiatowego w Nowym Sączu pozwolenie na budowę parku wodnego w rejonie stawów. Inwestycja będzie prowadzona wspólnie ze słowackim miastem Lewocza, w ramach programu unijnego Współpracy Transgranicznej Rzecz- pospolita Polska - Republika Słowacka 2007-2013.
Projekt zostanie w dużej części sfinansowany z unijnych pieniędzy. - Na początku września spodziewamy się decyzji sekretariatu Europejskiej Współpracy Transgranicznej - wyjaśnia burmistrz Marian Cycoń. - Nawet jednak, gdybyśmy nie otrzymali unijnych pieniędzy, to jestem na tyle zdeterminowany, by ruszyć z budową parku za środki z budżetu miasta już w I kwartale przyszłego roku. Dzięki temu zakończylibyśmy prace do połowy 2012 roku.
Wartość projektu lewo-czańsko-starosądeckiego opiewa na 2,2 mln euro. Połowa z tej sumy przypada na na Stary Sącz, który jest partnerem wiodącym całego projektu. Jego władze liczą, że dostaną też dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, czyli prawie milion złotych Wkład własny gminy wyniesie 668 tysięcy.
W Lewoczy mają być zagospodarowane brzegi sztucznego zbiornika wodnego usytuowanego tuż przy zabytkowych murach. W Starym Sączu jest do zagospodarowania aż 12 hektarów stawów powyrobiskowych i okolicznych terenów.
Wiesław Paszkiewicz zapewnia, że karpie, szczupaki, sumy a nawet egzotyczne amury nie znikną ze stawów po wybudowaniu parku wodnego. Gospodarstwo rybne pozostanie na części stawów. Nad głównym akwenem powstanie m.in. molo i wieża ratownicza, a także przystań rowerów wodnych i kajaków. Wokół wyrosną budynki socjalno-sanitarne, boiska do piłki plażowej, place zabaw dla dzieci oraz parkingi.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?