Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szokująca cena za grunt przy Sandecji

Iga Michalec
Wojciech Piech: Jeśli zmienią się okoliczności, można wrócić do tematu kupna tej działki
Wojciech Piech: Jeśli zmienią się okoliczności, można wrócić do tematu kupna tej działki Stanisław Śmierciak
Właściciel małej działki graniczącej ze stadionem przy ul. Kilińskiego chce od miasta ponad milion.

Miasto zamierzało kupić działkę o wielkości pięciu arów przy wejściu dla kibiców na stadion przy ul. Kilińskiego z myślą o planowanej rozbudowie. We wtorek radni mieli podjąć decyzję o zakupie gruntu za 180 tys. zł, ale wiceprezydent Nowego Sącza Jerzy Gwiżdż wycofał projekt.

Niebotyczne żądanie

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, prywatny właściciel zażądał za 4,75 arów trawnika kwoty 1,2 mln zł.

Według specjalistów od nieruchomości, ceny bardzo atrakcyjnych działek pod budownictwo mieszkaniowe w Nowym Sączu wahają się od 30 do 40 tys. złotych za jeden ar. Komercyjne grunty pod działalność gospodarczą osiągają cenę do 100 tys. złotych za ar. O wiele mniej, niż życzy sobie sąsiad stadionu Sandecji.

- Byłem zaskoczony zdjęciem projektu uchwały o zakupie terenu przy ul. Kilińskiego - mówi radny Józef Hojnor. - To może opóźnić prace projektowe i budowę nowego stadionu Stadionu. A przecież ekstraklasa ma swoje wymagania. Tymczasem wiceprezydent nawet nie uzasadnił, dlaczego wycofuje uchwałę - dodaje.

Z „Gazetą Krakowską” wiceprezydent Gwiżdż też nie chciał o tym rozmawiać.

Co będzie ze stadionem?
Stadion Sandecji musi być przystosowany do standardów obowiązujących w Ekstraklasie.

Prezydent miasta Ryszard Nowak zobowiązał się zbudować nowy obiekt przy ulicy Kilińskiego przed wiosenną rundą rozgrywek w tej lidze. Ma to być jedna z większych inwestycji, na jaką zdecydowało się miasto w ostatnich latach. Warta prawie 45 mln zł.

Jestem zaskoczony zdjęciem z porządku obrad projektu uchwały zakupu działki - mówi radny Hojnor

Obecnie jest opracowywany program funkcjonalno-użytkowy stadionu. Miasto przeznaczyło na jego przygotowanie 90 tys. zł.

Budowa nowego obiektu dla 10 tysięcy kibiców, z podgrzewana murawą i wszelkimi udogodnieniami dla piłkarzy, ma być prowadzona w systemie zaprojektuj i wybuduj. Jednak przygotowanie placu budowy dla kontrahenta, który zmierzy się z tym inwestycyjnym zadaniem, jest po stronie miasta i wiąże się z uregulowaniem kwestii własności gruntów.

Stąd też konieczność zakupu niewielkiej działki przy wejściu.

Czytaj więcej na www.gazetakrakowska.pl

WIDEO: Fundusze unijne na nowe atrakcje w małopolskich uzdrowiskach

TVP3

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto