Szpital w Nowym Sączu: krew na wagę złota
- Porcja krwi przygotowanej do transfuzji to woreczek zawierający od 220 do 300 mililitrów - wyjaśnia Grażyna Leja ze szpitalnej serologii. - Dwie albo cztery porcje to miesięczna dawka dla chorego na białaczkę, leczonego krwią. Przy operacjach krwi zużywa się znacznie więcej. Najwięcej dla rannych w wypadkach. Kiedy jej brakuje, ambulans jadący na sygnale przywozi ją ze Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie.
Takie kryzysowe sytuacje były m.in. po zeszłotygodniowym zderzeniu karetki z busem w Tęgoborzu, a w poniedziałek po roztrzaskaniu się w Piwnicznej mercedesa, którym podróżowały cztery osoby. W sądeckim szpitalu, poza wspomnianymi porcjami grupy ARh+, było wczoraj jeszcze 16 porcji grupy 0Rh+ i kilka porcji grup z Rh-.
Dla czekającego na kolejne operacje rannego kierowcy karetki i czwórki ofiar z mercedesa wczoraj krew oddawali krewni i przyjaciele. Nie w szpitalu, lecz w stacji krwiodawstwa przy ul. Kazimierza Wielkiego. Przyszli również inni krwiodawcy.
- Pobraliśmy krew od 25 osób - podlicza Beata Doniec z sądeckiej stacji krwiodawstwa. Zachęca, żeby do punktu przy Kazimierza Wielkiego zgłaszał się każdy chętny.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
