Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Nowym Sączu: uratowano już 300 noworodków [ZDJĘCIA]

Stanisław Śmierciak
fot. stanislaw śmierciak
Aparatura zakupiona ze środków Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i przekazana dla Oddziału Neonatologii Szpitala Specjalistycznego im. Jędrzeja Śniadeckiego w Nowym Sączu pozwoliła uratować życie już 300 noworodków. W czwartek symbolicznie zgaszono świeczki na jubileuszowym torcie.

Pierwszym dzieckiem, które w nowosądeckiej lecznicy znalazło ocalenie w aparacie do nieinwazyjnej wentylacji noworodków i wcześniaków był Arkadiusz Janus z Ptaszkowej. W aparaturze, która wówczas dopiero co trafiła na oddział od Wielkiej Orkiestry umieściła malca lekarka Aleksandra Kicińska. Od tamtego czasu neonatologia w nowosądeckim szpitalu zyskała jeszcze trzy kolejne takie same urządzenia zakupione ze środków WOŚP. Szpital zyskał od WOŚP także najnowocześniejszy respirator oscylacyjny.

- Cała ta „owsiakowa" aparatura pozwoliła nam ocalić życie już trzystu noworodków - mówi ordynator Oddziału Neonatologii sądeckiego szpitala lekarz Irena Gawrońska. - Właściwie to już trzystu trzech, bowiem w dniu naszego świętowania w aparatach znalazła się kolejna trójka maluszków.

To czwartkowe fetowanie jubileuszu było bardzo symboliczne i sympatyczne. Pierwszy pacjent korzystający w nowosądeckiej lecznicy z „owsiakowej" aparatury, już prawie siedmioletni Arkadiusz Janus został zaproszony wraz z mamą do szpitala i to on zdmuchnął symboliczne świeczki na torcie. Ten tort wniosła uroczyście pani ordynator, a kroiły lekarki wykorzystujące tę „orkiestrową" aparaturę do ratowania noworodków - wcześniaków.

Lekarce Aleksandrze Kicińskiej nie było jednak dane uroczyście uciąć kawałek tortu, bo musiała spieszyć na salę operacyjną, by wykonać cesarskie cięcie u rodzącej pacjentki i przyjąć na świat kolejnego dzidziusia. Na świat przyszła dziewczynka. Była w tak dobrym stanie, że aparatura od WOŚP nie musiała zostać użyta do ratowania jej życia.

Swój kawałek tortu odkroił natomiast dyrektor sądeckiego szpitala lekarz Artur Puszko i podsunął go 7-letniemu Arkowi, pierwszemu pacjentowi uratowanemu dzięki aparaturze od WOŚP. Przy tej okazji odezwała się w dyrektorze dusza pediatry i ku zaskoczeniu wszystkich sam przebadał Arka, by przekonać się w jakim jest stanie. Kiedy skończył pogratulował mu kondycji. - Liczymy, że aparatura medyczna zakupiona ze środków Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy również w tym roku trafi do naszego oddziału - mówi ordynator sądeckiej neonatologii lekarzy Irena Gawrońska.

Fot. Stanisław Śmierciak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto