Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tabor sądeckiego PKS sprzedany za 3 miliony złotych

Paweł Szeliga
Nowy właściciel części przewozowej PKS Nowy Sącz zapowiada kontynuowanie kursów
Nowy właściciel części przewozowej PKS Nowy Sącz zapowiada kontynuowanie kursów Fot. Stanisław Śmierciak
Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej i Spedycji Oświęcim S.A. kupiło w piątek za 3,2 mln zł część przewozową nowosądeckiego PKS-u. 70 autobusów z zezwoleniem na obsługę kursów nabyło w drodze licytacji majątku marszałkowskiej spółki, będącej od lutego w stanie likwidacji.

Oświęcimska firma jako jedyna złożyła ofertę. Krótko po licytacji jej prezes Leszek Rykała spotkał się z załogą sądeckiego PKS. Część pracowników nie była zadowolona z rozwoju sytuacji. 158-osobowej załodze 31 lipca kończą się umowy o pracę. Ludzie liczyli, że otrzymają odprawy, a następnie zostaną zatrudnieni przez nowego pracodawcę.

Tymczasem zamierza on ich przejąć automatycznie, co oznacza, że odpraw nie będzie. Z relacji Tadeusza Bodzionego, przewodniczącego związków branżowych w sądeckim PKS-ie wynika, że na pracę u nowego właściciela może liczyć około 100 osób. - Każdy z osobna zdecyduje, czy jest zainteresowany tą ofertą - mówi związkowiec.

Według niego, propozycja nie jest zła, ponieważ pracownicy mogą przejść do nowego pracodawcy ze stałymi umowami i pakietem socjalnym, który mieli w poprzedniej firmie.

Z Leszkiem Rykałą nie udało nam się porozmawiać. Jego sekretariat broni dostępu do prezesa, nie udostępnia też numeru telefonu komórkowego prezesa. Mieszkańcy Oświęcimia, z którymi rozmawialiśmy, twierdzą, że tamtejszy PKSiSO działa co najmniej dziwnie. Nie ma klasycznego dworca, tylko plac wyłożony betonowymi płytami. Część autobusów parkuje wzdłuż ulic na osiedlach mieszkaniowych.

Bliższych informacji o spółce z Oświęcimia nie umiał też podać Piotr Odorczuk, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie, do którego należy 85 proc. udziałów sądeckiego PKS. Potwierdził jedynie, że Rykała wygrał licytację i stał się właścicielem 70 autobusów.

Załoga ma tydzień na podjęcie decyzji, czy jest zainteresowana ofertą zatrudnienia u nowego właściciela. Likwidator sądeckiego PKS Bohdan Rejowski chce jeszcze wystawić na sprzedaż nieruchomości należące do tego przedsiębiorstwa. Na kupca czeka zajezdnia przy ul. Wyspiańskiego 2 z budynkami, obszernym placem i warsztatami naprawczymi. Dworzec PKS w Nowym Sączu dzierżawi spółka Regionalny Dworzec Autobusowy w Krakowie. Wkrótce może go kupić, bo władze województwa wskazały właśnie ten podmiot jako nabywcę. Musiały być pewne, że dworzec utrzyma swoje dotychczasowe przeznaczenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto