Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sandecji zaczynają bardzo pracowite lato

Łukasz Madej
- Na kilka dni wyjechałem z przyjaciółmi na Węgry, ale wolnego już wystarczy. Odczuwam głód piłki - mówi Kamil Słaby, 22-letni obrońca Sandecji. Dziś ekipa z Nowego Sącza rozpoczyna przygotowania do kolejnych rozgrywek zaplecza ekstraklasy. Pierwszy trening o godz 17.

- Zaczynamy w środę, więc na początek to taki niepełny mikrocykl wprowadzający. Na __ razie tyle mogę powiedzieć - dodaje Radosław Mroczkowski, szkoleniowiec „biało-czarnych”.

Wspomniany Słaby należy do wąskiego grona zawodników, którzy kontrakty z klubem mają dłuższe niż do końca czerwca. Większości umowy kończą się za nieco ponad tydzień. Wśród tych drugich są mający bogate ekstraklasowe doświadczenie m.in. Maciej Małkowski i Bartłomiej Dudzic.

Na dzisiejszych zajęciach zabraknie Przemysława Szarka, który co prawda piłkarzem Bruk-Bet Termaliki będzie dopiero od 1 lipca, ale już dostał zgodę na treningi z ekipą z Niecieczy.
[tresc_platna]
Nie zjawią się również Oleksandr Tarasenko i Witalij Berezowski, z którymi szefowie Sandecji wcześniej rozwiązali umowy za porozumieniem stron.

Podobnie ma się rzecz z bramkarzem Michałem Gliwą, przy czym o ile wspomniani Ukraińcy piłkarzami Sandecji już na pewno nie będą, to istnieje możliwość, że jeśli Gliwa w najbliższych dniach nie znajdzie sobie nowego klubu, to nad Kamienicę wróci. Dzisiaj powinien być za to Sebastian Szczepański, który w nowym sezonie będzie zakładać koszulkę Stali Mielec, ale ponieważ jeszcze do 30 czerwca ma kontrakt z Sandecją, to jest zobligowany, by pojawić się zajęciach.

Kto wie, czy tego lata „biało-czarnych” nie opuści też właśnie Słaby, przy czym w jego przypadku chętny musiałby zapłacić za transfer, bo umowa obrońcy ważna jest jeszcze przez rok. W poprzednim sezonie 22-latek zagrał w 27 spotkaniach pierwszej ligi, z czego 25 razy wychodził w podstawowym składzie.

- Były jakieś telefony. Coś na rzeczy i zainteresowanie jest, ale nie chcę nic więcej mówić. Mam ważny kontrakt z Sandecją i idę na __jej pierwszy trening- zaznacza Słaby, który już niemal od trzech lat jest mocnym punktem Sandecji. - Trochę meczów w __pierwszej lidze już rozegrałem, więc można powiedzieć, że czuję się coraz pewniej - przyznaje.

Coraz bardziej realne wydaje się powrót po latach do Nowego Sącza Macieja Korzyma. 28-letni napastnik otrzymał z Górnika Zabrze propozycję rozwiązania kontaktu i jeśli dojdzie do porozumienia z władzami tego klubu, powinien trafić do Sandecji.

- Nie grałem przeciwko Maćkowi, ale to doświadczony zawodnik, byłby wzmocnieniem - uważa Słaby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto