- Benzen to niezwykle wybuchowa substancja - mówi st. bryg. Paweł Motyka zastępca komendant PSP w Nowym Sączu. - Zgodnie z procedurami wyłączono wszystkie urządzenia oraz prąd, aby nie nastąpiło jakiekolwiek zaiskrzenie. To nie była jedna cysterna, ale kilkanaście, wybuch byłby niezwykle niszczący dla miasta. Zastęp chemiczny bada wyciek, ale wygląda na to, że to był tylko fałszywy alarm.
Po zbadaniu wycieku specjalnymi przyrządami strażacy ustalili, że to była woda, ale cysterna została odłączona do składu pociągu i odstawiona na bocznicę. W czwartek zostanie przeprowadzony przegląd techniczny.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?