W imprezie, organizowanej przez Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu, jak zwykle pod medialnym patronatem „Gazety Krakowskiej", uczestniczyło kilkadziesiąt załóg z całej Polski. Finałem, w niedzielę po południu, była parada ulicami Nowego Sącza oraz prezentacja na rynku przed ratuszem.
– Dla miłośników dawnych dziejów motoryzacji nasz zlot był okazją do poznania wielu wspaniałych samochodów i motocykli – ocenia Sławomir Czop z sądeckiego Muzeum, inicjator i główny organizator imprezy. – prawdziwym rarytasem był miniaturowy bmw isetta 250 z 1959 r.
To maleństwo na czterech kołach, którze można prowadzić mając jedynie motocyklowe prawo jazdy, zyskało jedną z nagró∂ zlotu,
Nagrodę specjalną, za udział we wszystkich sześciu sądeckich zlotach otrzymał Krzysztof Grajek z Gliwic. W tym roku przyjechał on czerwonym fiatem X 1/9 z 1977 r.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?