Zobacz także: Wypadek awionetki Łososina Dolna: przyczyny tragedii zbada komisja
Do tragicznego zdarzenia doszło około godziny dziewiętnastej. Samolot kilka minut po starcie spadł na ziemię. - To była konstrukcja ultralekka, awionetka Eurostar na czeskich tablicach. Pilot i pasażer zginęli na miejscu. Trudno mówić tak wcześnie na temat przyczyny tej katastrofy. W związku ze zdarzeniem festyn lotniczy został natychmiast przerwany. Odwołaliśmy loty i przerwaliśmy program artystyczny na scenie - mówi Andrzej Sarata, prezes Aeroklubu Podhalańskiego.
Świadkami tego zdarzenia byli przypadkowi ludzie, którzy właśnie wracali z pikniku lotniczego w Łososinie Dolnej. - Wyjeżdżaliśmy z pikniku jadąc trasą w stronę Brzeska. Ten samolot pikował i próbował się poderwać, ale runął w dół i uderzył w ziemię - relacjonuje przebieg wypadku Michał (nazwisko do wiadomości redakcji).
Jako pierwszy wraz z kolegą dotarł na miejsce katastrofy. - Pilot wraz z pasażerem byli jeszcze w kabinach, ciała były poszarpane, jeszcze oddychali, sprawdzaliśmy tętno i szybko dzwoniliśmy po karetkę - opowiada świadek zdarzenia. - Wokół awionetki było pełno dymu. Samolot nie miał śmigła i skrzydeł.
Karetka na miejsce katastrofy dotarła w ciągu pięciu minut. Niestety na pomoc było już za późno. Jak udało się nam ustalić awionetka runęła na ziemię w odległości około 1,7 km od lotniska z wysokości około 150 metrów. Jedną z ofiar jest mieszkaniec Kazimierzy Wielkiej. W poniedziałek na miejsce tragicznego zdarzenia przyjeżdża komisja zajmująca się badaniem katastrof lotniczych.
Ostre, kontrowersyjne, zabawne. Czytaj blogi Przemka Franczaka i Pawła Zarzecznego
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć, ale boicie się zapytać. Rozmowy w cztery oczy
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis!
Codziennie rano najświeższe informacje z Nowego Sącza prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?