Oficer dyżurny Stanowiska Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu sygnał o wypadku w Łososinie Dolnej otrzymał o godz. 15.14. Informowano, że autobus kursowy obsługujący linię Nowy Sącz – Kraków, wbił się w lewy bok citroena xsara. Samochód osobowy został zdruzgotany oraz zepchnięty do przydrożnego rowu.
We wraku auta uwięzione były dwie osoby. Nieprzytomna 55-letnia mieszkanka Łososiny Dolnej, która kierowała citroenem oraz jej 12- letnia córka, będąca pasażerką.
Pierwsi na miejsce wypadku dotarli druhowie z Ochotniczej Straży Poźarnej w Łososinie Dolnej, a także załoga stacjonującej w tej miejscowości karetki Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego.. Chwillę później trzy jednostki PSP z Nowego Sącza oraz jOSP z Rożnowa. Także ambulansy pogotowia z Nowego Sącza oraz policja.
By wydobyć uwięzione we wraku citroena kobietę kierującą tym pojazdem i młodą pasażerkę strażacy musieli rozcinać nadwozie samochodu osobowego. Zdecydowano, żeby do nieprzytomnej 55-latki, mającej bardzo groźne urazy głowy, wezwać śmigłowiec sanitarny.
Helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego przetransportował ciężko ranną kobietę do jednego ze szpitali specjalistycznych w Krakowie. Podjęta tam walka o ocalenie jej życia nie powiodła się. Mieszkanka Łososiny Dolnej zmarła. Medycy nadal starają się uratować 12-latkę.
Bardzo ruchliwa droga pomiędzy Nowym Sączem oraz Krakowem i Tarnowem była zablokowana przez kilka godzin. W tym czasie policjanci zabezpieczali ślady na miejscu wypadku, a także ustalali okoliczności,w których doszło do tragicznego zderzenia. Później strażacy usuwali skutki wypadku.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?