Znamy już wyniki badań zabezpieczonych w jednym z radomszczańskich sklepów dopalaczy, przeprowadzonych przez Narodowy Instytut Leków. Jak tłumaczy Małgorzata Widawska, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Radomsku, choć trzy próbki nie zawierały substancji zakazanych ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii, stwierdzono „analogie strukturalne” do środków niedozwolonych.
- Z badań wynika, że substancje wykazują działanie psychoaktywne, ich działanie może powodować zagrożenie dla życia lub zdrowia. Dlatego podjęliśmy decyzję o zakazie wprowadzanie do obrotu badanych środków - Małgorzata Widawska Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Radomsku.
Inspektor sanitarny przymierza się także do nałożenia kary pieniężnej na firmę. – Kara może wynieść od 20 tys. do 1 mln zł. Na razie trudno powiedzieć ile wyniesie w tym przypadku, najpierw trzeba ocenić wielkość partii wprowadzonej do obrotu – tłumaczy Małgorzata Widawska.
Teraz firma rozprowadzająca środki psychoaktywne może się odwołać do Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.
Przypomnijmy, zgłoszenie o sprzedaży dopalaczy trafiło do radomszczańskiego sanepidu w wakacje, gdy do szpitala po zażyciu takich środków trafiła nieprzytomna nastolatka. Po przeprowadzeniu kontroli inspektor zabezpieczył podejrzane substancje. Do policji trafiła już opinia biegłego lekarza, z której wynika, że zażyte przez nastolatkę narażały ją na utratę życia.
- Zarówno opinia biegłego, jak i badania sanepidu są dla nas bardzo ważne, bo jednoznacznie rozstrzygają, że środki te zagrażają życiu, nie opieramy się więc już tylko na podejrzeniach. Teraz zarówno policja jak i sanepid mogą w zakresie swoich kompetencji wyciągać konsekwencje wobec osób sprzedających te środki – mówi mł. asp. Aneta Komorowska, rzecznik prasowy KPP w Radomsku.
Czytaj więcej w kolejnych wydaniach „Dziennika Łódzkiego”.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?