Zagrożenie pożarowe w lasach powiatu tarnogórskiego 29 lipca nie jest jeszcze duże. Śląski Urząd Wojewódzki podał, ze w Nadleśnictwie Świerklaniec to zagrożenie ma drugi stopień. - To oznacza, że jeszcze nie ma potrzeby zakazywania wstępu do lasu - mówi Włodziemierz Błaszczyk, nadleśniczy nadleśnictwa Świerklaniec.
Dodaje, że w głębi lasu jest jeszcze wilgotno i tam zagrożenia pożarowego nie ma. - Natomiast najgorzej jest przy drogach publicznych, biegnących przez lasy, drogach leśnych i na otwartych terenach, czyli łąkach i uprawach leśnych. Tam wody zaczyna już brakować. - Jeśli upały się utrzymają i w ciągu kilku dni nie spadnie deszcz, to zrobi sie niebezpiecznie - mówi Włodzimierz Błaszczyk.
Nadleśniczy ze Świerklańca podkreśla, że w tym roku mniej ludzi też odwiedza lasy ze względu na dużą ilość komarów i kleszczy. - Ludzie boją się ukąszeń, więc rzadziej zaglądaja do lasów - zauważa Włodziemierz Błaszczyk. Nadleśniczy przestrzega przed rzucaniem w lesie, czy przy drogach papierosów, czy zostawiania butelek, co może przyczynić się do zaprószenia ognia.
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?