Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żeby grać w Sandecji Nowy Sącz, trzeba lubić walkę

Łukasz Madej
Dzisiaj Robert Kasperczyk zacznie przebudowę Sandecji.
Dzisiaj Robert Kasperczyk zacznie przebudowę Sandecji. Fot. JAKUB JAŹWIECKI
W czwartek o godz. 17 ruszyły przygotowania do siódmego już z rzędu sezonu Sandecji Nowy Sącz.

"Biało-czarni" okres przygotowawczy spędzą w Nowym Sączu i okolicach, a tuż przed rozpoczęciem sezonu wybiorą się na krótkie, kilkudniowe zgrupowanie. Też niedaleko swojego miasta. - Chodzi o miejscowość typu Barcice. Tak, żeby drużyna się zintegrowała, chłopcy jeszcze lepiej poznali - mówi trener Robert Kasperczyk.
W ostatnich tygodniach z dalszej gry dla Sandecji zrezygnował kapitan Maciej Bębenek, który nie przyjął oferty nowej umowy i wybrał występy w GKS Katowice. Z kolei klub zdecydował się nie przedłużać kontraktów z Fabianem Fałowskim, Rudolfem Urbanem i Cheikhiem Tidiane Niane.

Czwórka ta na pewno nie będzie w nowym sezonie grać dla sądeckiego klubu. Do tego Piast Gliwice testuje Przemysława Szarka, a ciągle odpowiedzi na propozycję nowej umowy nie udzielił Matej Nather.
Na dzisiejszym treningu powinniśmy za to zobaczyć zawodników, którzy być może latem trafią nad Kamienicę. Nazwiska, póki co, trzymane są jednak w tajemnicy.

- Ale nie ukrywam: nie chcę prowadzić polityki, mówiąc brzydko, zgranych kart - twierdzi Kasperczyk i dopowiada: - Na numer pesel nie patrzę, ale skoro nie mamy możliwości ściągania piłkarzy z najwyżej półki, zrobimy to w taki sposób, żeby przyszli tacy gracze, którzy będą tej drużynie, klubowi oddani całkowicie. Chodzi o to, żeby Sandecja nie była dla nich tylko przystankiem. Żeby biegali, walczyli, zostawiali serce, a kibice byli zadowoleni. Takich właśnie piłkarzy szukamy. Każdy, kto do nas przyjdzie, musi mieć w stu procentach przekonanie, że wybór którego dokonał, jest prawidłowy. A nie, że jak zacznie już z nami trenować, to nadal będzie miał jeszcze mnóstwo ofert.
W najbliższych tygodniach Kasperczyk uważnie przyglądać się będzie także sądeckiej młodzieży, bo w klubie ciągle ma być prowadzona polityka, zgodnie z którą możliwie jak najwięcej "swoich" piłkarzy gra w pierwszej drużynie, lub w tym kierunku ma się młodzież rozwijać.

Latem zespół rozegra siedem sparingów, dwa z polskimi, a pozostałe ze słowackimi drużynami. Pierwszy: 4 lipca z FK Druzstevnik Plavnica (trzeci poziom słowackich rozgrywek). Ta gra kontrolna ma być poświęcona testom kandydatów do gry przy ulicy Kilińskiego. W połowie lipca Sandecja rozpocznie także walkę w Pucharze Polski.
Poprzedni sezon I ligi Małopolanie zakończyli dopiero na 14. miejscu, a w 34 kolejach zdobyli zaledwie 35 punktów.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto