Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zlicytują MMC Brainville?

Redakcja
Budynek MMC Brainville przy ul. Myśliwskiej w Nowym Sączu nadal nie posiada swojego serca, czyli serwerowni i laboratoriów
Budynek MMC Brainville przy ul. Myśliwskiej w Nowym Sączu nadal nie posiada swojego serca, czyli serwerowni i laboratoriów Stanisław Śmierciak
Konsorcjum sądeckiej firmy Cerbud i tarnowskiej Pietras złożyło w Sądzie Rejonowym wniosek o ogłoszenie upadłości obejmującej likwidację majątku spółki Miasteczko Multimedialne w Nowym Sączu. Wierzyciele zdecydowali się na taki krok, bo ich zdaniem wyczerpały się wszelkie polubowne możliwości rozwiązania sporu z inwestorem MMC Brainville. Spółka zalega wykonawcom prawie 3 mln zł za wykończenie budynku przy ul. Myśliwskiej 2 w Nowym Sączu.

Kiedy w 2013 roku główny wykonawca Parku Technologicznego - katowicka firma Budus zbankrutowała i zostawiła rozgrzebany plac budowy, zarząd Miasteczka Multimedialnego musiał szybko szukać nowej firmy, która zakończy całą inwestycję. Gotowość podjęcia prac wyraziło konsorcjum Cerbud-Pietras. Umowa szczegółowo określająca zakres ich obowiązków została podpisana w lipcu 2013 r.
- Wywiązaliśmy się z zadania, za które mieliśmy otrzymać 10 mln zł brutto - podkreśla Piotr Kulig, współwłaściciel firmy Cerbud, która swoją siedzibę ma w Nowym Sączu. - Obiekt został odebrany przez nadzór budowlany i otrzymał jeszcze w 2013 roku pozwolenie na użytkowanie. Mimo to nie otrzymaliśmy reszty pieniędzy, czyli około 3 mln zł.
W maju ubiegłego roku, tuż przed uroczystym otwarciem budynku MMC Brainville, prawie doszło ogólnopolskiego skandalu. Wykonawcy zagrozili bowiem zablokowaniem drogi krajowej Nowy Sącz-Brzesko, przy której stoi efektowna budowla ze szkła i stali, jeśli nie otrzymają gwarancji wypłaty zaległych należności.
Między spółką a wykonawcami udało się wtedy dojść do porozumienia. Bez przeszkód otwarto obiekt, po czym w lipcu 2014 r. zarząd Miasteczka Multimedialnego wypowiedział konsorcjum umowę. Nie wypłacił też spornych 3 mln zł. Zarząd MMC Brainville twierdzi, że obiekt posiada wady i przez to nie nadaje się do użytkowania. Dlatego nie zamierza zapłacić reszty wynagrodzenia za wykonane prace. Wykonawcy się bronią, że za niedoróbki swojego poprzednika nie mogą brać odpowiedzialności.
- Od ponad roku czekamy na pieniądze, które się nam należą - uważa Piotr Kulig. - Robiliśmy wszystko, żeby sprawę rozwiązać bez spotkania w sądzie. Ale spółka nawet nie odpowiedziała na zawezwanie do próby ugodowej. Nie ma więc co zwlekać.
12 grudnia do sądu trafił wniosek wierzycieli o upadłość Miasteczka Multimedialnego.
- Czekamy na wyznaczenie terminu posiedzenia. Celem naszego wniosku jest odzyskanie przez moich klientów należności - zaznacza Andrzej Krzyk, sądecki adwokat, pełnomocnik wierzycieli. - We wniosku zwróciliśmy się także o zabezpieczenie postępowania poprzez ustanowienie tymczasowego nadzoru sądowego. Chcemy mieć pewność, że spółka będzie miała z czego zapłacić.
Andrzej Krzyk dodaje, że takie postępowanie umożliwi także zapoznanie się z faktyczną sytuacją majątkową dłużnika i możliwością spłaty przez niego zadłużenia.
- Do mojej kancelarii zgłaszają się kolejni wierzyciele Miasteczka Multimedialnego, którzy nie otrzymali zapłaty za wykonane prace - informuje pełnomocnik konsorcjum Cerbud-Pietras. - Chcą dołączyć do postępowania. Sprawa więc ma charakter rozwojowy. Może się okazać, że spółka zalega z wypłatą dużo większych pieniędzy.
Z prośbą o zajęcie stanowiska wobec wniosku, który kilka dni temu wpłynął do sądeckiego sądu, poprosiliśmy Tadeusza Węgrzyńskiego, wiceprezesa Zarządu Spółki Miasteczko Multimedialne.
- Od państwa dowiaduję się o takim wniosku - powiedział wyraźnie zdziwiony Tadeusz Węgrzyński. - W tej chwili trudno mi cokolwiek komentować. Musimy się zapoznać z wnioskiem, żeby móc się do niego odnieść.
Wniosek o upadłość to niejedyny problem, jaki wisi nad sądeckim Parkiem Technologicznym. Spółka wciąż nie znalazła brakujących 5 mln zł na wkład własny potrzebny do wyposażenia serwerowni o dużej mocy obliczeniowej i przesyłu informacji oraz laboratoriów do tworzenia skomplikowanych produktów wirtualnego świata. Jeśli nie uda się tego zrobić do końca czerwca, będzie musiała zwrócić blisko 100 mln zł unijnej dotacji, jaką otrzymała na budowę i wyposażenie MMC Brainville. Termin zakończenia prac przesuwano już kilkakrotnie. Ostatnio w grudniu Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości wyraziła zgodę na kolejne pół roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto