W Miasteczku Galicyjskim przy sądeckim skansenie przez weekend było jak wiek temu na Sądecczyźnie. Na kramach sprzedawano świąteczne ozdoby i przysmaki. Furorę robiły haftowane i malowane anioły, gałązki jemioły i jodły, swojskie kiełbasy, domowe nalewki. W tej scenerii wędrowały dzieci z gwiazdą, czyli kolędnicy misyjni z sądeckiej Szkoły Podstawowej nr 21. Od poniedziałku do soboty Jarmark Bożonarodzeniowy przenosi się na Rynek w Nowym Sączu.
Wideo
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!