Może grożba, może fakt zwolnienia wyjdzie uczniom na dobre, ponieważ nauczyciel będzie się starał o "jakość świadczonych usług". Obecnie, to byle zaliczyć i odbębnić program i nie jest ważnie dla nich,że uczniowie niejednokrotnie potrzebują dodatkowych wyjaśnień. Nauczyciele od siebie jak najmniej wymagają ale oczekiwania od innych to kosmos - i ciągle mało mają i żle im jest. Jak im źle to niech zmienią profesję - nic przecież nie można na siłę.