Kuriozum? Hala sportowa w Kamionce dawno już gotowa, ale... nadal zamknięta

Do naszej redakcji napisała mieszkanka Kamionki zaniepokojona obecną sytuacją z tą inwestycją.

- Przechodzę tamtędy codziennie i aż serce się kraje, że taka nowoczesna hala, która mogłaby dać dzieciom wiele radości, prywatnie mam dwójkę wnuków w wieku szkolnym, stoi po prostu pusta… O co tutaj chodzi? Być może coś jest nie tak z konstrukcją budynku? Tyle się ostatnio słyszy o współczesnym budownictwie, które może i ładnie wygląda, ale ma przecież wiele niedoróbek, pękają ściany, przecieka dach – zastanawiała się nasza Czytelniczka prosząc o anonimowość.

W maju ub. roku na naszych łamach informowaliśmy, że władzom gminy Kamionka Wielka na dokończenie budowy hali sportowej udało się pozyskać kwotę 8 mln 415 tys. zł z Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych. Było to aż 90 proc. wartości inwestycji.

- Realizowane zadanie jest bardzo wyczekiwane przez mieszkańców, ponieważ jest odpowiedzią na zróżnicowane potrzeby społeczno-rewitalizacyjne. Znacząco poprawi się jakość prowadzonych zajęć wychowania fizycznego dla uczniów – mówił wówczas wójt Andrzej Stanek.

Jak dodał, mieszkańcy wreszcie będą mieć możliwość uprawiania sportu w odpowiednich warunkach na wysokim poziomie.

Czas jednak mija, a hala nie działa i nie spełnia swojej funkcji. Próbowaliśmy skontaktować się w tej sprawie z wójtem Kamionki Wielkiej Andrzejem Stankiem, ale mimo kilku prób z naszej strony, pozostawał nieuchwytny.

- Prace budowlane zakończyły się, ale obecnie trwają procedury związane z odbiorami – krótko przekazała sekretarz gminy Małgorzata Antkiewicz-Wójs, dając do zrozumienia, że trzeba jeszcze przez jakiś czas uzbroić się w cierpliwość.

Nie da się ukryć, że kwestie proceduralne w przypadku każdej inwestycji są niezwykle istotne i nie da się ich ominąć. Wszystko musi się bowiem zgadzać, a lepiej poczekać kilka miesięcy niż później narzekać, że coś nie działa lub zostało niedokładnie wykonane. Co do kwestii ogrzewania - w ostatnim czasie w regionie panowały ujemne temperatury, mrozy mogłyby spowodować m.in. uszkodzenie instalacji.

Co dalej ze stadionem Sandecji? Radny nie ma wątpliwości