Bazylika kolegiacka św. Małgorzaty w Nowym Sączu była miejscem egzaminu maturalnego. Zdawał go po mistrzowsku Waldemar Groń z Łącka, który kończy teraz nowosądecką Państwową Szkołę Muzycznę II Stopnia.
Waldemar Groń pochodzi z Łącka i swą muzyczną edukację oraz karierę zaczynał w tamtejszym znanym Ognisku Muzycznym im. Tadeusza Moryto. Kilka lat później trafił do Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Nowym Sączu i tam podjął naukę gry na puzonie.
Był w trzeciej klasie szkoły muzycznej i zaczął osiągać liczące się sukcesy, kiedy postanowił rozstać się z puzonem.
Przerzucił swe artystyczne uczucia na organy.
Tak trafił do klasy prowadzonej przez Witolda Maleszkę, młodego pedagoga i wirtuoza związanego z Akademią Muzyczną w Krakowie, ale wywodzącego się z Nowego Sącza. Właśnie pod jego kuratelą przygotował swój koncert dyplomowy.
W zabytkowym wnętrzu sądeckiej bazyliki zabrzmiały utwory: D. Buxtehude'a, C. Franck'a, O. Messiaen'a. Nie zabrakło również preludiów chorałowych i fug Jana Sebastiana Bacha.
Wykonawca, zdający ważny egzamin, był oczywiście przejęty, ale trema nie odebrała mu wirtuozerii.
Wielkie zedenerowanie widać było na twarzach rodziców maturzysty: Haliny oraz Jana Groniów. Bodaj najbardziej egzymin koncertowo zdawany wnuka przeżywała jednak jego babcia Stanisława Groń mieszkająca w Kadczy.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?