Nowy Sącz. Na obwodnicę Chełmca poczekamy jeszcze dwa lata, ale jest „bliżej niż dalej”. Koszt inwestycji wzrośnie o kolejne miliony

FLESZ - Bezrobocie nadal maleje

W 2015 roku do użytku zostały oddane obwodnice: północna i zachodnia Nowego Sącza, ale by je połączyć zabrakło wówczas około 1,5-kilometrowego kawałka drogi. Za jego budowę odpowiedzialna była Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie. Tuż przed wyborami parlamentarnymi w 2018 roku ogłoszono nawet przetarg w trybie zaprojektuj i wybuduj, ale najtańsza oferta o kilkanaście milinów przekraczała wówczas budżet GDDKiA. Przetargu nie rozstrzygnięto, za to zdecydowano się podzielić zadania i zacząć od projektu.

Ile jeszcze poczekamy na obwodnicę?

28 maja 2021 roku do Dziennika Urzędowego UE wysłane zostały dokumenty dotyczące wszczęcia postępowania przetargowego na budowę obwodnicy Chełmca. Poprowadzona po nowym śladzie obwodnica, w północnej części Chełmca, ominie jego centrum i umożliwi połączenie sieci dróg krajowych nr 28 i 75 w północno-zachodniej części Nowego Sącza. Przyczyni się to do poprawy istniejących warunków komunikacyjnych występujących na terenie gminy Chełmiec oraz na odcinku dojazdu do trzeciego co do wielkości miasta województwa małopolskiego. Inwestycja znajduje się na liście zadań ujętych w Programie Budowy Dróg Krajowych 2014-2023.

Dlaczego obwodnica jest tak ważna dla mieszkańców Nowego Sącza i Chełmca?

- Nowa obwodnica ma poprawić bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu, przejąć ruch tranzytowy z dotychczasowego przebiegu DK28, poprawić przepustowość drogi oraz uzupełnić obwodnicę Nowego Sącza, łącząc wybudowane odcinki Obwodnicy Północnej oraz nowej drogi powiatowej w kierunku Starego Sącza

– wyjaśnia Iwona Mikrut, Główny specjalista ds. komunikacji społecznej GDDKiA w Krakowie.

Decyzja środowiskowa dla tego zadania wydana została juz w październiku 2018 roku. Od września 2019 trwało opracowanie kompleksowej dokumentacji projektowej wraz z projektem budowlanym. W listopadzie ubiegłego roku odbyło się posiedzenie Komisji Ocen Przedsięwzięć Inwestycyjnych, a 1 grudnia został złożony wniosek do Wojewody Małopolskiego o wydanie decyzji zezwalającej na realizację inwestycji (ZRID). Teraz nadszedł czas na ogłoszenie przetargu, by wyłonić wykonawcę inwestycji.

- To na pewno pozytywna informacja, ale ta droga już dawno powinna być zrobiona, tylko że pożałowano trzy lata temu 18 mln zł. Teraz inwestor zapłaci jeszcze kilka milionów więcej, bo szacunkowy koszt obwodnicy to ponad 60 mln zł, a do tego należy doliczyć koszt projektu. My tu na ten 1,5-kilometrowy odcinek drogi czekamy na nią jak na zbawienie. Będę się cieszył i bił brawo dopiero jak zostanie rozstrzygnięty przetarg i wbita łopata

– komentuje wójt Chełmca Bernard Stawiarski.

Roboty drogowe na trasie obwodnicy Chełmca przewidziane są w latach 2022-2023. Od wykonawcy wyłonionego w przetargu oczekiwane jest wybudowanie ok. 1,5-km odcinka drogi jednojezdniowej, dwupasowej wraz z budową dwóch mostów i dwóch wiaduktów, przebudowa ronda, przebudowa i rozbudową dróg poprzecznych oraz budowa i przebudowa infrastruktury technicznej.