Tańce i hulanki wokół miejsca pielgrzymek? Inwestycja obok Ołtarza Papieskiego w Starym Sączu budzi emocje. Zdjęcia

Jak przekazała nam Maria Olszowska z nowosądeckiego starostwa, już 18 sierpnia ub. roku wydano wspomnianą decyzję o pozwoleniu na budowę.

Obejmuje ona realizację budynku usługowego (restauracyjno-konferencyjnego z częścią noclegową) związanego z obsługą centrum pielgrzymkowego, trzech bezodpływowych zbiorników na nieczystości ciekłe, trzech zbiorników na wody opadowe, zbiornik przeciwpożarowy oraz komunikacji wewnętrznej wraz z miejscami postojowymi na działkach nr 2100/6, 2100/8 położonych w obrębie ewidencyjnym Stary Sącz, gm. Stary Sącz

– zaznaczyła.

Radnemu Starego Sącza Marianowi Potońcowi pomysł z tego typu inwestycją w takim miejscu bardzo się nie spodobał.

- Dla mnie jako katolika taki pomysł na biznes to sacrum i profanum. To wyjątkowe miejsce na mapie Starego Sącza, które powinno być odpowiednio traktowane i chronione, również jego sąsiedztwo. Ołtarz odwiedzają pielgrzymi i turyści, odbywają się na nim wydarzenia religijne. Czy to dobry pomysł, by w bezpośrednim sąsiedztwie odbywały się imprezy alkoholowe? Dla mnie zdecydowanie nie – skomentował w rozmowie z „Gazetą Krakowską” przedstawiciel rady miasta jednocześnie dodając, że nie wie kto jest właścicielem działki.

W pobliżu ołtarza, pamiątki po pielgrzymce Papieża Jana Pawła II w 1999 roku, działa już Diecezjalne Centrum Pielgrzymowania jego imienia. Udało nam się skontaktować z tą placówką.

- Prowadzimy ośrodek rekolekcyjny, a jeśli organizujemy jakieś imprezy to są to np. uroczyste obiady. Znajdujemy się na świętym miejscu i moim zdaniem, a słyszeliśmy o tej inwestycji, która ma powstać nieopodal, troszkę niestety kłóci się to z ołtarzem i całym otoczeniem – powiedziała nam pracownica centrum prosząc przy okazji o anonimowość.

Burmistrz Starego Sącza Jacek Lelek zauważa, że to prywatna inwestycja.

- Jeżeli mieści się ona w planie zagospodarowania przestrzennego to wszystko jest w porządku. Z tego co wiemy, nie może to być nic uciążliwego dla otoczenia, więc jesteśmy spokojni – powiedział nam.