Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

75 tys. zł za mecz. Już wiosną Sandecja zagra na Sądecczyźnie? Prezes klubu: Rozmowy trwają

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz, którzy swoje domowe spotkania w ramach rozgrywek 2. ligi rozgrywają na obiekcie Garbarni Kraków być może już wiosną powrócą na Sądecczyznę! Stadion „Dumy Krainy Lachów” co prawda nadal nie został ukończony, ale pojawiła się inna opcja. Już na pierwszy rzut oka wydaje się ona bardzo atrakcyjna.

Jak bowiem przekazało radio RDN trwają rozmowy o możliwości występów na stadionie Barciczanki Barcice, przedstawiciela rozgrywek czwartej ligi małopolskiej. O takiej możliwości mówił na antenie stacji prezes Barciczanki Paweł Cieślicki, w przeszłości dyrektor Sandecji. Jak wiadomo Nowy Sącz od Barcic dzieli raptem kilkanaście kilometrów – kibice nowosądeckiego klubu mieliby więc blisko na mecze swojej ukochanej drużyny, o przysłowiowy „rzut beretem”.

„Musimy dobudować trybunę na 400 miejsc, bo kryta trybuna, którą mamy jest wystarczająca. Przyjmiemy wtedy na stadion do 900 osób i spełnimy wymogi. Może uda się, że już 23 lutego Sandecja Nowy Sącz rozegra pierwszy mecz w Barcicach” – powiedział Cieślicki.

Z pewnością taki wariant dla nowosądeckiego klubu byłby opłacalny. Nieoficjalnie wiemy, że koszt organizacji jednego meczu ligowego mógłby być nawet o połowę tańszy niż obecnie. W przeszłości gdy sądeczanie musieli wynajmować stadiony od Bruk-Bet Termalicy Nieciecza (na czas występów w ekstraklasie) i Puszczy Niepołomice (1. liga) koszty wynajmu mały wynosić kolejno 75 tys. i 35 tys. zł (netto) za organizację jednego meczu.

- Rozmawiamy z Barciczanką o tej możliwości. Ten pomysł wyszedł od nas. Póki co jesteśmy na takim dość wstępnym etapie. Kilka dni temu wizytację w Barcicach złożył delegat. Oczywiście musi powstać kosztorys, trochę pracy przed nami, ale gdyby to się udało to nie da się ukryć, że byłoby nam łatwiej – powiedział „Gazecie Krakowskiej” prezes Sandecji Miłosz Jańczyk.

Jak zauważył, drużyna „biało-czarnych” jeździ w delegację, bez względu na to czy gra „u siebie” czy na wyjeździe, już trzeci rok.

- Nie pomaga nam to, każdorazowo taki wyjazd to sporo kwestii logistycznych i po prostu dyskomfort – zakończył.

Trzymamy zatem kciuki, by ta współpraca pomiędzy Barciczanką a Sandecją została ostatecznie zawiązana.

Szusują na całego! W Tyliczu otwarto sezon narciarski

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 75 tys. zł za mecz. Już wiosną Sandecja zagra na Sądecczyźnie? Prezes klubu: Rozmowy trwają - Gazeta Krakowska

Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto